Zbliżające się Igrzyska Europejskie w Baku już zbierają okrutne żniwa: bezdomne psy są wyłapywane z ulic i masowo palone. Lokalni aktywiści podają, że w ciągu ostatniego roku zabitych zostało kilka tysięcy zwierząt.
Władze stolicy Azerbejdżanu postanowiły w ramach przygotowań do tegorocznych Igrzysk Europejskich oczyścić ulice z bezpańskich psów. Nie trafiają one jednak do schronisk, jak zapewnia bakijski departament ds. bezdomności zwierząt, lecz do krematorium.
Oto krótki reportaż przygotowany przez MeydanTV (z angielskimi napisami). UWAGA! Zawiera ujęcia, które mogą być drastyczne.
Oficjalnie władze zaprzeczają, jakoby dochodziło do palenia zwierząt, mimo że na nagraniach aktywistów widoczne są samochody należące do służb miejskich.
Głosy sprzeciwu wobec takiego traktowania zwierząt pojawiły się także poza azerbejdżańskimi granicami – 15 marca pod ambasadą Azerbejdżanu w Stambule odbędzie się demonstracja, kolejny prostes zaplanowano na poniedziałek, 16.03 w Tbilisi.
Obecne wydarzenia przypomniały opinii publicznej o problemie, o którym głośno było już w 2012 roku, gdy Baku było gospodarzem finału Konkursu Piosenki Eurowizji. Również wtedy w ramach “przygotowań” do imprezy miasto masowo zabijało bezdomne zwierzęta.
14.03.2015