Wiele osób wybiera jako cel swoich wakacji egzotyczne kraje, w których dochodzi niekiedy do szokujących dla naszej kultury działań. Nowy raport Animals Australia wykazał, że turyści odwiedzający Bali są oszukiwani. Ujawniono bowiem, że zamiast mięsa kurczaka turystom często podawane jest psie mięso.
Czworonogi, również te posiadające właścicieli, codzienne są łapane na ulicach wyspy. Szacuje się. że rocznie zabijanych jest na mięso 70 000 psów.
Sprzedaż psiny staje się coraz lepiej opłacalnym biznesem, a z roku na rok podaż wzrasta.  W tym momencie na Bali sprzedaje się więcej owego produktu, niż na chińskim festiwalu psiny w Yulin.
Dyrektorka Animal Australia Lyn White tłumaczy, że ten proceder łamie zarówno prawo dotyczące okrucieństwa wobec zwierząt, jak i przepisy dotyczące bezpieczeństwa żywności.

Psy łapane i przetrzymywane są w bardzo brutalny sposób, ale na niebezpieczeństwo narażeni są także nieswiadomi konsumenci psiny. Mięso psów może prowadzić do nudności, bóli mięśni, duszności, a także może powodować uszkodzenie narządów i nerwów.

Część mieszkańców Bali chce zakończyć ten precedens, a Balinese Animal Welfare Association pracuje nad ochroną psów na wyspie.
W tym samym czasie wiele organizacji walczy o zakończenie festiwalu psiego mięsa w Yulin. Chińskie władze nadal nie chcą wprowadzić żądanego zakazu.

Chcesz nam pomóc i dalej naciskać na władze w Chinach?

Podpisz naszą petycję

Żródło