Czy wiecie że we Włoszech istnieje firma o nazwie Elisabetta Franchi, która zrezygnowała z futra, angory i naturalnych piór, zastępując je syntetycznymi materiałami? Firma z Mediolanu stopniowo eliminuje materiały pochodzenia zwierzęcego.
Nie jest to jednak jedyny sposób, w który Elisabetta Franchi łączy swoją działalność z poszanowaniem praw zwierząt. Firma zapoczątkowała projekty “Psy uwielbiają” i “Naga prawda”, aby zachęcić ludzi do sprzeciwu wobec opuszczania i złego traktowania zwierząt.
W kolekcji wiosna/lato 2013 pojawiła się koszulka z napisem “Adopt: change two lives!” mającym przekonać do adoptowania psów ze schroniska.
Dom mody rozpoczął również inicjatywę Dog Hospitality. Jako pierwsza firma we Włoszech umożliwili swoim pracownikom przynoszenie zwierząt do biura. Akcja ma na celu stworzenie pozytywnej i przyjaznej atmosfery w pracy, ponieważ etyka i miłość do zwierząt są ich priorytetem.
W 2014 roku Elisabetta Franchi wspierała ENPA “Naked for Love” – projekt, z którego zyski w całości przekazane były schroniskom dla zwierząt.
Przeczytaj także jakie są Realia hodowli zwierząt na futro.
No i ostatnia świetna rzecz – pokaz mody jesień/zima 2016-2017 jest inspirowany cyrkiem, ale BEZ ZWIERZĄT!
Projektanci stworzyli koszulki z napisami „Circus is not fun for animals” oraz „Animals are not clowns”, chcąc zwrócić uwagę ludzi na cierpienie zwierząt tresowanych w cyrku.
Firma udowodniła, że można tworzyć ciekawe, oryginalne i świetne gatunkowo rzeczy bez cierpienia zwierząt, dodatkowo przekazując część zarobionych pieniędzy na charytatywny cel, jakim są schroniska dla zwierząt. Oby inne firmy odzieżowe poszły w jej ślady.
Kaja Turzańska
Zdjęcia pochodzą ze strony www.elisabettafranchi.com.