29 października w Wilnie odbyła się konferencja prasowa, na której po raz pierwszy został zaprezentowany projekt zakazu hodowli zwierząt na futro na Litwie. Wydarzenie zostało zorganizowane przez tamtejszy oddział Otwartych Klatek (Tušti Narvai) oraz posłów będących autorami projektu. W najbliższych tygodniach można się spodziewać się pierwszego czytania projektu w Parlamencie.

Konferencja w Wilnie, na której zaprezentowano projekt zakazu hodowli zwierząt na futro


Na Litwie hoduje się prawie wyłącznie norki amerykańskie liczbę zwierząt na 131 fermach szacuje się na prawie dwa miliony. Główne argumenty przedstawiane przez autorów projektu to niepotrzebne cierpienie zwierząt oraz zagrożenia środowiskowe. Podobnie jak w Polsce, na Litwie przemysł futrzarski jest mocno związany z duńskimi i holenderskimi koncernami futrzarskimi.

Bezpośrednim bodźcem dla tego projektu była publikacja przez Tušti Narvai wyników śledztwa na litewskich fermach norek. Filmy nagrane na czterech z nich latem 2018 roku pokazały poranione zwierzęta, kanibalizm i rażące warunki sanitarne.


Zobacz nagranie


Laurynas Kasčiūnas, jeden z posłów-autorów projektu, cytował podczas konferencji wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w obronie zwierząt futerkowych. Choć projekt zakazu w Polsce utknął w martwym punkcie, to debata, która toczy się w polskich mediach i polityce, zachęciła litewskich posłów do działania. Jeśli projekt zyska poparcie większości parlamentarnej na Litwie, być może doda odwagi polskim posłom, którzy aktualnie nie decydują się na zajmowanie się nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt.