Niestety wakacje to sezon hodowli zwierząt zabijanych na futro. Z tego powodu dokonujemy wielu interwencji na fermach. Jedna z takich interwencji zakończyła się sukcesem i udało nam się uratować lisa Ferdynanda. Poczytajcie o tym co działo się w sierpniu.
1. Walczymy z nielegalną fermą, na której wciąż zabija się zwierzęta!
Mieszkańcy Baranowa od co najmniej siedmiu lat prowadzą batalię z nieuczciwym właścicielem fermy norek. Właściciel do tej pory ignoruje prawomocne wyroki sądu nakazujące mu rozbiórkę zabudowań. Pomagamy mieszkańcom walczyć z tym bezprawiem! Zobacz film z protestu, w którym braliśmy udział.
2. Nowy numer naszego biuletynu.
Kilka razy w roku publikujemy dla Was podsumowania prowadzonych przez nas akcji oraz prezentujemy sylwetki inspirujących osób. W najnowszym numerze możecie poczytać o tym jak wygląda pomoc zwierzętom w innych częściach świata. Nasze biuletyny możecie ściągnąć tutaj.
3. Mówiliśmy o szacunku do zwierząt na wakacyjnych festiwalach.
W sierpniu odwiedziliśmy kolejne festiwale, na których opowiadaliśmy o szacunku do zwierząt. Pojawiliśmy się między innymi na festiwalu reggae w Ostródzie, czy olsztyńskim Green Festivalu. Uczestnicy oglądali jak naprawdę wygląda hodowla przemysłowa oraz dowiedzieli się co można zrobić, by skutecznie walczyć z okrucieństwem wobec zwierząt.
4. Jesteśmy w Wielkiej Brytanii jako Open Cages!
W sierpniu odwiedziliśmy Wielką Brytanię, by spotkać się z osobami, które chcą z nami działać dla zwierząt. Dzięki wsparciu wielu wspaniałych ludzi zamierzamy coraz prężniej działać w Europie. Jest to dla nas ważne zwłaszcza ze względu na to, że gdy reszta krajów zakazuje zabijania zwierząt na futro, w Polsce hodowcy otwierają coraz więcej ferm. Razem będzie nam łatwiej walczyć z tym potwornym okrucieństwem. Polubcie naszą stronę na Facebooku!
5. Akcja “zwierzę to nie towar”.
29.08.2016 w Katowicach, Poznaniu i Warszawie odbyły się 3 akcje w ramach światowego Dnia Akcji “Zwierzę to nie towar”. Razem z CIWF Polska pokazywaliśmy przechodniom realia długodystansowego transportu zwierząt i zachęcaliśmy ich do podjęcia działania. Akcje ulotkowo-petycyjne zorganizowaliśmy także w Lublinie, Wrocławiu, Gdańsku, Łodzi, Olsztynie i Bydgoszczy. Łącznie zebraliśmy ok. 1000 podpisów. Przeczytaj więcej o naszej akcji.
6. Lis Ferdynand został ocalony przed śmiercią!
Udało nam się uratować kolejnego lisa! Ferdynand, bo tak ma na imię, został zabrany z fermy przez inspektorów naszego stowarzyszenia. Miał poważną ranę i zmiany skórne. Ferdynand miał zostać zabity i obdarty ze skóry. Teraz jest już bezpieczny i zamieszka w poznańskim zoo pod opieką specjalistów.
To jeden lis, ale kropla drąży skałę – walczymy dalej o to by żaden lis i żadne zwierzę nie musiało zostać zabite dla futra. Poczytajcie więcej o Ferdynandzie pod tym linkiem.