Kolejni znani projektanci deklarują, że w ich kolekcjach nie znajdziemy prawdziwych futer i egzotycznych skór zwierząt, które hodowano i zabito tylko w imię mody. Ostatnio taką decyzję podjął między innymi renomowany dom mody CHANEL. Teraz do tego chlubnego grona projektantów dołącza Victoria Beckham.
Czego dotyczą zmiany?
Marka Victoria Beckham w swoich kolekcjach nigdy nie korzystała z futer, ale przez długi czas utożsamiała luksus z używaniem skór aligatorów, węży czy jaszczurek, oferując klientom akcesoria wykonane z takich materiałów. Dzięki oficjalnemu oświadczeniu, które opublikowano w połowie lutego, mamy pewność, że marka Victoria Beckham będzie teraz wolna od futer i egzotycznych skór. Decyzja wchodzi w życie od kolekcji jesień/ zima 2019.
„Jako firma staramy się od pewnego czasu korzystać z bardziej etycznych surowców, które mają mniejszy wpływ na środowisko” – powiedział rzecznik marki Victoria Beckham w rozmowie z Women’s Wear Daily. „Z radością potwierdzamy, że przestaniemy używać egzotycznych skór we wszystkich przyszłych kolekcjach, zaczynając od sezonu jesień/zima 2019. Decyzja ta odzwierciedla nie tylko podejście marki, ale także oczekiwania naszych klientów”.
Nie pierwsza i nie ostatnia taka decyzja
Niedawno pisaliśmy o pierwszym w historii wegańskim tygodniu mody. Było to wydarzenie przełomowe, ale nie miałoby tak dużego zasięgu bez poprzedzających je znaczących kroków ważnych projektantów i światowych marek.
W 2015 roku głośno było o marce Hugo Boss z powodu całkowitego wycofania futer naturalnych ze wszystkich kolekcji. Później poszło szybko: na taki krok zdecydowała się Grupa Armani, najważniejszy butik online z markami luksusowymi – Net-a-Porter, dom mody Gucci, Versace, Jimmy Choo i Michael Kors, a w 2018 roku zrobił to Jean Paul Gaultier. W międzyczasie zakazano sprzedaży futer w San Francisco, a do ponad 40 chińskich marek modowych zrzeszonych w programie Fur Free Retailer dołączył Michael Wong.
Zobacz jakie marki zrezygnowały z futer
Zmiany legislacyjne
W chwili gdy London Fashion Week stał się wolny od futer naturalnych, a globalny sklep online ASOS poszedł nawet o krok dalej i zupełnie zrezygnował również z piór, jedwabiu, kaszmiru oraz moheru, dla wszystkich stało się jasne, że to nie koniec zmian na lepsze. Trzeba pamiętać, że prawdziwym futrom uwagę poświęcają nie tylko projektanci i sieciówki.
Kolejne raporty i badania udowadniają, że futro ze zwierząt nie tylko zawiera związki toksyczne dla ludzi, a jego produkcja zatruwa środowisko, ale dodatkowo hodowla zwierząt futerkowych to dramat osób mieszkających w okolicach ferm. W obliczu tych materiałów i ogromnego sprzeciwu społeczeństwa politycy muszą podejmować działania lub składać obietnice, by zyskać sobie sympatię wyborców. Choć w Polsce deklaracje władz w kwestii zakazania tego typu hodowli wciąż pozostają bez pokrycia, to przemysł futrzarski i tak jest w głębokim kryzysie. Już teraz wiele krajów zdecydowało się na zakaz hodowli zwierząt na futra lub wprowadziło skuteczne ograniczenia. Podsumowanie zmian prawnych w tym zakresie znajdziecie tutaj.
Fur Free Retailer – Sklepy Wolne od Futer
Stowarzyszenie Otwarte Klatki należy do globalnej koalicji Fur Free Alliance, która jest pomysłodawcą i koordynatorem międzynarodowego programu Fur Free Retailer – obecnie jest on prowadzony w ponad 25 krajach na całym świecie. Jego celem jest namawianie firm odzieżowych do rezygnacji z futer, a jednocześnie zapewnienie konsumentom rzetelnej informacji na temat polityki poszczególnych marek w tej kwestii. Już blisko 1000 marek modowych oficjalnie dołączyło do programu i zrezygnowało z używania futer!