Rząd Indii zdecydował się wprowadzić zakaz eksportu żywych zwierząt ze wszystkich portów w Indiach dzięki protestom organizacji prozwierzęcych.
Indyjskie Ministerstwo Transportu zdecydowało się na wprowadzenie zakazu eksportu żywych zwierząt dzięki wielu skargom ze strony obrońców zwierząt. Decyzja została podjęta mimo ciągłego wzrostu eksportu żywych zwierząt, głównie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Nepalu. Największy eksport zwierząt do Zjednoczonych Emiratów Arabskich odbywa się przez świętem Eid Al-Adha, w trakcie których zwierzęta takie jak kozy i owce są składane w ofierze.
– Otrzymaliśmy informację, że owce i kozy były eksportowane z portu Tune DPT (Deendayal Port Trust w Kutch). Zablokowaliśmy eksport żywego inwentarza ze wszystkich portów. Zwierzęta te miały zostać wysłane do Dubaju. Ponieważ przesyłka była skierowana do Dubaju, oznaczało to, że były wywożone na ubój. Pojawiły się żądania ze strony społeczeństwa, aby powstrzymać eksport żywego inwentarza w celu uboju – powiedział na łamach „The Indian Express” Minister ds. Transportu, Mansukh L. Mandaviya.
W tym roku święto Eid al-Adha wypada 21 sierpnia. W związku ze zbliżającym się świętem, rząd zdecydował się podjąć kroki po wielu skargach i protestach ze strony aktywistów prozwierzęcych.
Gopal Krishna, sekretarz działu transportu „The Indian Express” mówił, że w wielu miejscach odbywały się protesty przeciwko transportowi żywych zwierząt, a decyzja ministerstwa została podjęta w celu utrzymania porządku publicznego.
Transport żywych zwierząt może trwać nawet kilka dni, w trakcie którego zwierzęta narażone są wyczerpanie, odwodnienie, zranienia, choroby, a nawet śmierć. Podróż, na końcu której docierają do rzeźni, często odbywa się bez żadnych przerw. Decyzja indyjskiego rządu ma wielkie znaczenie dla polepszenia dobrostanu zwierząt. Gratulujemy indyjskim aktywistom i liczymy na podobne kroki ze strony pozostałych państw Azji!
https://indianexpress.com/article/india/despite-uptick-government-bans-all-livestock-exports-from-ports-5299969/
Photo by Andreas Weiland on Unsplash
Photo by William Milliot on Unsplash