19 stycznia 2024
Pierwsza sprawa to rezultat śledztwa Stowarzyszenia Otwarte Klatki z 2020 r. Aktywiści otrzymali nagrania ze środka skrzyni do gazowania, na których widać było norki duszące się nawet kilka minut. Nagrania dokumentowały też dobijanie wciąż żywych zwierząt wyciąganych z maszyny do gazowania, metalowym prętem i przygniatanie ich martwymi norkami. Cały proceder odbywał się w obecności innych zwierząt, co powodowało ich stres i cierpienie. Stowarzyszenie złożyło zawiadomienie do prokuratury, zarzucając hodowcy znęcanie się nad zwierzętami poprzez nieprawidłowe uśmiercenie norek (na oczach innych zwierząt, w sposób niefachowy, przy udziale małoletnich).
W czwartek sąd pierwszej instancji uznał oskarżonego za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów i skazał go na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Dodatkowo sąd wymierzył nawiązkę w wysokości 8 tysięcy złotych do wpłacenia na schronisko dla zwierząt w Henrykowie oraz zwrot kosztów sądowych – łącznie 18 tysięcy złotych. Hodowca przez 7 lat nie będzie też mógł pracować z norkami amerykańskimi ani prowadzić fermy tych zwierząt, a przez 3 lata posiadać żadnych zwierząt. Wyrok nie jest prawomocny.
Sąd nie zdecydował się na wyrok bezwzględnego więzienia ze względu na fakt, że hodowca nie był wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami, podkreślił jednak że wina hodowcy była bezsprzeczna, co potwierdziły opinie dwóch biegłych.
– Jest to jeden z surowszych wyroków jaki zapadł w sprawach o znęcanie się nad zwierzętami na fermach futrzarskich. Dla nas najważniejsze jest to, że jeśli wyrok się uprawomocni, to sprawca nie będzie mógł wykonywać żadnych prac związanych z hodowlą norek przez wiele lat. Mamy nadzieję, że doprowadzi to do zamknięcia fermy – mówi Bogna Wiltowska, Dyrektorka ds. Śledztw w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki – Warto też wspomnieć, że skazany Andrzej K. pochodzi z rodziny, która hodowlą zwierząt futerkowych zajmuje się od lat 70. a on wielokrotnie powoływał się na swoje osiągnięcia hodowlane. Sąd wydając wyrok, zauważył, że od profesjonalistów należy wymagać więcej, oni szczególnie powinni dbać o najwyższe standardy. Sprawa tej fermy jasno pokazuje, że nawet w takich miejscach dochodzi do cierpienia zwierząt i znęcania się nad nimi. Dlatego powinniśmy jak najszybciej wygasić przemysł futrzarski w Polsce – dodaje Wiltowska.
Druga prowadzona przeciwko hodowcy sprawa była następstwem interwencji przeprowadzonej na fermie przez Otwarte Klatki w 2022 r. Aktywiści ujawnili utrzymywanie lisów w fatalnych warunkach – zwierzęta pozbawione były ochrony przed słońcem w czasie ponad 30-stopniowego upału, nie miały też dostępu do wody.
Również w tej sprawie Stowarzyszenie złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami poprzez utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania. Sąd pierwszej instancji uznał, że hodowca jest winny i skazał go na karę 7 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na 2 lata próby. Dzisiaj sąd apelacyjny utrzymał w mocy ten wyrok.
– Jestem zadowolona z wyroku, zwłaszcza z orzeczonych środków karnych, które uchronią kolejne zwierzęta przed złym traktowaniem. Co ważne, sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia wskazał, że zmienia się zapatrywanie na sprawy zwierząt, że muszą mieć odpowiednie warunki do życia i nie można tego bagatelizować – mówi Angelika Kimbort, radczyni prawna reprezentująca Stowarzyszenie Otwarte Klatki – Nie wierzę, że podwyższenie minimalnych warunków utrzymywania zwierząt futerkowych przyniosłoby jakąkolwiek poprawę dla zwierząt, ponieważ teraz hodowcy nie zapewniają naprawdę niewygórowanego minimum. System klatkowy jest krzywdzący dla zwierząt sam w sobie, a nasze sprawy sądowe pokazują, że znęcanie się nad zwierzętami na fermach, to nie są jednostkowe przypadki. Czas na wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra – dodaje.
W 2023 r. Stowarzyszenie Otwarte Klatki złożyło 7 zawiadomień do prokuratury i przystąpiło do 1 postępowania – wszystkie dotyczyły zwierząt gospodarskich. W toku jest łącznie 9 postępowań z udziałem organizacji. W listopadzie ubiegłego roku zapadł pierwszy w historii Polski wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności – hodowca lisów z Kościana został skazany na na karę 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.
###
Zdjęcia ze śledztwa na fermie norek w Długich Starych: https://www.flickr.com/photos/otwarteklatki/albums/72157717343588192/with/50726255716
Materiał wideo ze śledztwa: https://www.youtube.com/watch?v=DgiQmjGGXp0
Komentarze w wersji audio: https://drive.google.com/drive/folders/1K_a9LiWoEWO0Jc9t4FXnF1cHpcAZ7_z_?usp=sharing
Partnerem Monitorującym Media Stowarzyszenia jest
Trzymaj z nami rękę na pulsie i dołącz do 4629 osób, którym zależy na losie zwierząt hodowanych przemysłowo.
Wysyłając formularz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie zawartych w nim danych osobowych i informowanie Cię o działaniach Stowarzyszenia Otwarte Klatki zgodnie z naszą polityką prywatności.
Na Twoja skrzynkę wysłaliśmy prośbę o potwierdzenie adresu e-mail. Kliknij w link załączony w wiadomości. Jeżeli nie widzisz maila z potwierdzeniem, sprawdź w skrzynce SPAM.
Masz możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli nie wyrażasz zgody na przetwarzanie danych osobowych przez pliki cookies przechowywane na Twoim urządzeniu, prosimy Cię o zmianę ustawień w przeglądarce. W przeciwnym razie nie będziesz mógł/a korzystać z serwisów Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Stowarzyszenie Otwarte Klatki, z siedzibą przy ul. Wyspiańskiego 14/37, 60-750 Poznań, wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000444120 i posługujące się numerem NIP 7831695600.
Pliki cookies mogą być odczytywane przez nasze systemy informatyczne, a także przez systemy należące do innych podmiotów, z których usług korzystamy (np. Facebook, Google) - sprawdź listę naszych Zaufanych Partnerów.
Twoje dane są przetwarzane, aby umożliwić Ci sprawne korzystanie ze stron należących do Stowarzyszenia, zapewnić bezpieczeństwo podczas korzystania ze stron Stowarzyszenia, dokonywać analizy ruchu na stronach Stowarzyszenia oraz umożliwić Ci korzystanie z funkcji społecznościowych (takich jak przycisk "Like" od Facebooka).
Przekazujemy informacje na temat Twojego zachowania na stronie Stowarzyszenia dostawcom wykorzystywanych przez nas mediów społecznościowych oraz systemów analitycznych i reklamowych (zobacz listę naszych Zaufanych Partnerów). Spokojnie! Wiele plików cookies ma charakter zanonimizowany — bez dodatkowych informacji, na ich podstawie nie jest możliwa identyfikacja Twojej tożsamości.
Twoja przeglądarka internetowa domyślnie dopuszcza wykorzystywanie cookies w Twoim urządzeniu, dlatego przy pierwszej wizycie prosimy o wyrażenie zgody na użycie cookies.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na wykorzystywanie cookies - w tym celu zmień ustawienia w przeglądarce internetowej — możesz całkowicie zablokować automatyczną obsługę plików cookies lub żądać powiadomienia o każdorazowym zamieszczeniu cookies w urządzeniu. Ustawienia można zmienić w dowolnej chwili.
Więcej informacji znajduje się w naszej Polityce Prywatności.
W przypadku pytań lub wątpliwości związanych z przetwarzaniem i ochroną danych osobowych prosimy o kontakt: [email protected]
Wierzymy, że Twoje odwiedziny na naszej stronie internetowej są wyrazem zainteresowania działalnością Otwartych Klatek i troską o prawa zwierząt.
Cieszymy się, że jesteś z nami i mamy nadzieję, że wspólnie będziemy walczyć o lepszy świat dla zwierząt.