Od poniedziałkowej publikacji materiałów z ferm niosek temat cierpienia kur w hodowlach przemysłowych był poruszany zarówno przez ogólnopolskie, jak i lokalne media. Stowarzyszenie „Otwarte Klatki” pracuje na najwyższych obrotach, żeby jak najszerszemu gronu pokazać prawdziwe warunki hodowli.
Informowaliśmy prasę, radio i telewizję. Spotykaliśmy się z dziennikarzami. Stworzyliśmy stronę internetową. Dzięki dotychczasowym działaniom mogliście na własne oczy przekonać się, jak wygląda życie kur niosek. Zamkniętych w ciasnych klatkach, z wydziobanymi piórami, eksploatowanych do granic możliwości. Jeżeli daliście radę obejrzeć wszystkie opublikowane zdjęcia (pochodzące z Ferm Drobiu Borkowski) to zobaczyliście też martwe zwierzęta, niektóre z nich już w stanie rozkładu. Zobaczyliście ogrom okrucieństwa.
Z drugiej strony chcieliśmy przybliżyć wam fascynujące cechy tych niedocenianych zwierząt. Czy wcześniej zdawaliście sobie sprawę z tego, że kura potrafi rozróżnić około 100 osobników ze swojego stada? Czy wiedzieliście, ze kura jest w stanie oddać życie, żeby obronić swoje dzieci? Albo że ich inteligencja rozwinęła się na tyle, że potrafią pojąć, iż niedawno schowane przedmioty wciąż istnieją? Co ciekawe, jest to poziom rozumowania, który wykracza poza możliwości poznawcze małych dzieci.
Oczywiście nie pozostawiliśmy bez wsparcia tych, którzy uwielbiają jajeczne dania, a chcieliby przyczynić się do ograniczenia cierpienia zwierząt i nie godzą sie na wspieranie ferm przemysłowych. Dla nich przygotowaliśmy piękny e-book z przepisami na tofucznicę, naleśniki, majonez, ciasta i inne smakowitości. Zaproponowaliśmy też działanie polegające na zachęceniu sieci handlowej Kaufland (która jest odbiorcą Ferm Drobiu Borkowski) do wycofania ze sprzedaży jajek z hodowli klatkowej.
Oczywiście to nie koniec naszych aktywności. Mamy nadzieję, że również nie koniec waszych. Zwierzęta potrzebują naszych działań! I potrzebują ich teraz! Dlatego już jutro, 12 kwietnia, zapraszamy was na akcję organizowaną w 10 miastach w Polsce. Będziemy dalej mówić o kampanii “Jak one to znoszą?”.
Zasadniczą formułą akcji będzie stoisko z informacjami i materiałami pokazującymi życie kur w hodowli klatkowej. W wielu miastach odbędą się też happeningi. Szczególnie interesujące akcje odbędą się w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi. W tych miastach aktywiści zamkną się w klatkach i będą namawiać do tego przechodniów, tak żeby każdy na własnej skórze mógł poczuć, co to znaczy być zamkniętym na tak małej przestrzeni. W Warszawie aktywiści zamierzą spędzić w klatce 24 godziny! Całą dobę! Uważacie, że to długo? Pamiętajcie, że kury spędzają tak całe życie.
W niektórych miastach będzie można obejrzeć filmy z ferm kurzych czy podpisać wyżej wspomnianą petycję do Kauflaundu. Oczywiście nie zapomnieliśmy też o miłych aspektach aktywizmu i dlatego w wielu miejscach będziecie mogli spróbować pysznych dań bazujących na produktach roślinnych. Obiecujemy, że propozycje potraw będą jak znalazł na Wielkanoc. W Łodzi będziecie mieli również okazję obejrzenia „kurzych” prac Marty Zabłockiej.
Koniecznie sprawdźcie co się dzieje w waszej okolicy i licznie przybywajcie na akcje w ramach Kampanii „Jak one to znoszą?”. Do zobaczenia jutro!
Marlena
11.04.2014