Koncepcja społecznej odpowiedzialność biznesu lub odpowiedzialnych praktyk biznesowych zaczęła się rozwijać i stała się znana już w latach siedemdziesiątych XX wieku, natomiast w przeciągu ostatnich dekad przerodziła się w szeroko rozpowszechniony trend. Widać wyraźnie, że wszystkie szanujące się przedsiębiorstwa, które podążają za trendami konsumenckimi i które pozostają na bieżąco z kierunkami rozwoju społeczeństwa, coraz bardziej tę koncepcję doceniają. Stosowanie odpowiedzialnych praktyk biznesowych oznacza, że w swoich procesach produkcji przedsiębiorstwa biorą pod uwagę kwestie związane z ochroną środowiska, jakością surowców, jak również podstawowe założenia sprawiedliwego handlu – że w swojej działalności kierują się poszanowaniem dla ludzi, zwierząt i środowiska, które stanowią część ich procesu wytwarzania produktów.
Zwierzęta jako początek „łańcucha dostaw”?
Możemy stanowczo stwierdzić, że do odpowiedzialnych praktyk biznesowych zalicza się wzgląd na dobrostan zwierząt. Oznacza to, że kiedy mowa jest o jakości produktów – surowców czy składników żywności – bierze się pod uwagę ich pochodzenie. To czy dane jaja pochodzą od kur żyjących w ciasnych klatkach, czy od kur chowanych humanitarnie na wolnym wybiegu, to tylko jedno z wielu pytań, na które każda firma z branży spożywczej musi odpowiedzieć.
W Estonii przykładem przedsiębiorstw stosujących odpowiedzialne praktyki są firmy z branży spożywczej, które zobowiązały się do wycofania ze swoich łańcuchów dostaw jaj z chowu klatkowego najpóźniej do 2025 roku. Oznacza to, że firmy te nie będą w swojej produkcji wykorzystywać jaj pochodzących od kur trzymanych w klatkach. Obecnie do wycofania jaj klatkowych zobowiązało się około stu estońskich przedsiębiorstw. Coraz więcej firm chce się również przyczynić do rozwoju szybko rosnącego trendu produktów roślinnych.
Zainteresowanie konsumentów
Kwestiami tymi zainteresowani są także konsumenci. Jest to zrozumiałe, ponieważ możemy się wszyscy zgodzić co do tego, że konsumenci mają prawo wiedzieć, skąd pochodzą produkty, które kładą na swoich stołach. Zgodnie z najnowszymi badaniami przeprowadzonymi przez The Sustainability Consortium około 67% ludzi podczas zakupów bierze pod uwagę dobrostan zwierząt – oznacza to, że dokonują w sklepie wyborów bardziej przyjaznych dla zwierząt. To samo można z pewnością powiedzieć o konsumentach estońskich. Najnowsze badania przeprowadzone przez Kantar Emor pokazały, że około 70% z nich chciałoby, aby wszystkie produkty w sklepach były wytwarzane z uwzględnieniem dobrostanu zwierząt gospodarskich, jak również, by jaja bezklatkowe były szerzej dostępne.
Wsparcie największych na rynku
W opublikowanym niedawno w ERR artykule prezes Rimi [jednej z największych sieci sklepów w Estonii – przyp. tłumacza] powiedział, że płace Estończyków rosną, a wraz z tym ich konsumpcja. „Dlaczego miałbym zabierać własną torbę na zakupy i pojemnik do sklepu?”, „Dlaczego cena reklamówek foliowych rośnie?” czy „Dlaczego miałbym preferować jaja z chowu ściółkowego?” – to tylko kilka pytań, na które odpowiedzialny handlowiec musi coraz częściej odpowiadać.
Odpowiedzialne praktyki biznesowe stają się nową normą wśród firm i na dłuższą metę wszyscy na nich zyskują: zapewnione są dobrostan ludzi, dbałość o środowisko i lepsze warunki życia zwierząt. Stając się odpowiedzialnymi i transparentnymi, firmy mogą podnieść reputację swoich marek, zdobyć aprobatę i uznanie klientów, a także przyczynić się do poprawy stanu środowiska i losu zwierząt.
Tłumaczenie: Mateusz Kotowski