Koronawirus SARS-CoV-2 atakuje przede wszystkim ludzi, ale okazuje się, że narażonych jest również kilka gatunków zwierząt. Wśród nich znajdują się wszystkie łasicowate, czyli m.in. norki amerykańskie. Choć pojawiały się już doniesienia medialne o zarażonych kotach czy nawet tygrysach, to sytuacja w przypadku norek hodowlanych jest zupełnie inna ze względu na ilość zwierząt hodowanych w jednym miejscu. Naukowcy wskazują, że fermy norek mogą stanowić niebezpieczny rezerwuar wirusa, który może przechodzić bardzo szybkie mutacje. 24 listopada w Polsce opublikowano pierwsze pozytywne testy na obecność SARS-CoV-2 u norek. Na 91 zbadanych zwierząt, chorych było 8.
Koronawirus na fermach w innych krajach
Do tej pory zarażone norki zidentyfikowano m.in. w Hiszpanii, Holandii, USA, Grecji, we Włoszech, Danii, Francji. Ze względu na zagrożenie dla zdrowia publicznego Holandia zdecydowała się przyspieszyć wejście w życie zakazu hodowli norek z 2024 na marzec 2021. Natomiast Dania zdecydowała się na uśmiercenie 15 milionów hodowanych tam norek i zakaz hodowli do końca 2021 roku. Choć nie jest to stały zakaz, to hodowcy są zgodni, że jest to koniec branży futrzarskiej w tym kraju. Również Irlandia, choć są tam zaledwie trzy fermy, zdecydowała się na podobny krok.
Warto podkreślić, że nie ma żadnej możliwości kontroli wirusa w obszarze fermy norek. Zwierzęta żyją blisko siebie, a pracownicy mają stały kontakt z nimi. Badania z Holandii oraz z Danii wykazały ponadto, że dochodzi do zarażeń pracowników od zwierząt. To sprawia, że ferma norek stanowi zagrożenie epidemiologiczne dla regionu, w którym się znajduje.
Czas na zakaz!
W obliczu pandemii wszyscy ponoszą olbrzymie poświęcenia. Niestety, funkcjonowanie ferm norek może opóźnić nasze wspólne starania o powrót do normalności. Najbardziej zagrożeni są mieszkańcy regionów, gdzie fermy się znajdują. Naukowcy jednak wskazują także, że przemysłowa hodowla norek może zniweczyć skuteczność potencjalnych szczepionek – na fermach bardzo łatwo może dochodzić do mutacji, co sprawia, że szczepionki przestają być skuteczne. W tej sytuacji nie ma innego wyjścia niż natychmiastowe zamknięcie ferm norek w Polsce. Zarówno dla zdrowia publicznego, jak i dla dobra gospodarki fermy muszą zostać zamknięte jak najszybciej to możliwe. Wzywamy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o natychmiastowe podjęcie działań!