Powołanie instytucji Rzecznika Ochrony Zwierząt jest niezbędne w celu zapewnienia zwierzętom należytej ochrony w Polsce. Jak miałoby to funkcjonować w praktyce? Przedstawiamy fragmenty publikacji “Rzecznik Ochrony Zwierząt” przygotowanej przez specjalistę z zakresu praw zwierząt – radcę prawnego Łukasza Smagę. Tematem publikacji jest sposób, w jaki powinien działać ten urząd, aby jego działania były naprawdę skuteczne.
Jak wskazuje autor publikacji, jedną z najważniejszych przyczyn złej sytuacji zwierząt w Polsce jest nieudolność działania instytucji i organów stojących na straży przestrzegania ich praw. W wielu przypadkach prowadzi ona do nieskuteczności obowiązujących regulacji prawnych mających zapewniać zwierzętom ochronę. To dlatego potrzebna jest instytucja odpowiedzialna za wyjaśnianie sytuacji w których prawa zwierząt są łamane. Zdaniem Mecenasa Smagi, urząd Rzecznika Ochrony Zwierząt powinien opierać się na rozwiązaniach znanych i sprawdzonych w Polsce, a mianowicie na sposobie działania Rzecznika Praw Obywatelskich lub Rzecznika Praw Dziecka.
Głównym zadaniem Rzecznika Ochrony Zwierząt powinno być stanie na straży stosowania i przestrzegania przepisów z zakresu ochrony zwierząt. Mając na uwadze fakt, że regulacje dotyczące ochrony zwierząt zawarte są w różnych aktach prawnych, ważne jest, by nie ograniczać kompetencji Rzecznika do zakresu wynikającego tylko z ustawy o ochronie zwierząt.
Jak podkreśla autor publikacji, Rzecznik powinien mieć odpowiednie kompetencje, by nadzorować i monitorować działania innych instytucji państwowych. Wśród wskazanych kompetencji jest też możliwość wszczynania postępowania w stosunku do obywateli i innych podmiotów zobowiązanych do przestrzegania przepisów z zakresu ochrony zwierząt. W sprawach o ochronę zwierząt Rzecznik badałby, czy wskutek działania lub zaniechania organów, organizacji i instytucji obowiązanych do przestrzegania i stosowania przepisów, których przedmiotem jest ochrona zwierząt, nie nastąpiło naruszenie prawa oraz zasad humanitarnego traktowania zwierząt.
“Rzecznik byłby uprawniony do kontrolowania działalności organów, organizacji i instytucji, stosowania działań nadzorczych, a także inicjowania określonych postępowań w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości”
Niezależność Rzecznika Ochrony Zwierząt
W publikacji słusznie podkreśla się, że organowi należy zapewnić autonomię działania i samodzielność decydowania, w których sprawach jego aktywność jest potrzebna. Specjalizacja organu jest wystarczającym gwarantem w tym zakresie. Nie można również zapominać o tym, że spraw leżących w kompetencjach Rzecznika byłoby wiele, a trudno oczekiwać, by Rzecznik był w stanie interweniować w każdej sytuacji związanej z naruszeniem przepisów dotyczących ochrony zwierząt. Instytucja Rzecznika ma poza tym wspierać istniejący system ochrony zwierząt, a nie zastępować działań innych organów dysponujących kompetencjami w tym przedmiocie. Rzecznik podejmowałby działanie na wniosek obywateli lub organizacji społecznych, samorządów lub organów państwa, a także z własnej inicjatywy. Każdy obywatel mógłby więc zwrócić się do Rzecznika o podjęcie stosownych działań, ale taką możliwość miałyby również organy samorządowe lub państwowe, które w ramach posiadanych kompetencji stwierdziłby nieprawidłowości.
Kontrole przeprowadzane przez Rzecznika Ochrony Zwierząt
Autor wskazuje, że w ramach kontroli Rzecznik powinien mieć ustawowo zagwarantowane prawo rejestrowania dźwięku i obrazu w miejscach, w których zwierzęta są przetrzymywane. Pozwoli to na zapewnienie wysokiej jakości dowodów w prowadzonych przez Rzecznika sprawach. Ponadto na żądanie Rzecznika Policja, straż gminna oraz organy Inspekcji Weterynaryjnej powinny być zobowiązane do udzielenia mu odpowiedniej pomocy.
Współpraca z organizacjami pozarządowymi
Rzecznik Ochrony Zwierząt z racji sprawowanej funkcji powinien współdziałać z organami i organizacjami broniącymi praw zwierząt. Wskazane byłoby przyznanie Rzecznikowi kompetencji do upoważnienia członków prozwierzęcych organizacji pozarządowych do udziału w podejmowanych przez niego czynnościach, zwłaszcza kiedy bada on daną sprawę na miejscu. Często bowiem właśnie organizacje społeczne dysponują najlepszą wiedzą na temat zgłaszanych naruszeń przepisów o ochronie zwierząt, a także znane im są lokalne stosunki miejscowe, dlatego ich udział w podejmowanych czynnościach może się okazać niezbędny dla odpowiedniego zbadania oraz wyjaśnienia sprawy.
Radca prawny Łukasz Smaga jest autorem monografii pt. „Ochrona humanitarna zwierząt” (Białystok 2010), „Konstanty Moes-Oskragiełło. Ojciec polskiego jarstwa” (Kraków 2017), szeregu publikacji z zakresu prawnej ochrony zwierząt oraz cyklu przedstawiającego historię ruchu jarskiego w Polsce publikowanego na łamach Miesięcznika Dzikie Życie. Uczestniczy w konferencjach i prowadzi szkolenia związane z prawną ochroną zwierząt. Jest też członkiem Stowarzyszenia Prawnicy na Rzecz Zwierząt oraz Stowarzyszenia na Rzecz Zwierząt „Coexistence”.