Wyobraź sobie ten moment.
Jesteś w tramwaju, w pracy, w kuchni. Z radia lub telefonu dociera wiadomość: Sejm przyjął ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra.
Zatrzymujesz się na chwilę. Czujesz ulgę, radość i wzruszenie. Bo to dzień, na który czekaliśmy od lat.
Właśnie taką wizję przedstawia nasz najnowszy spot – poruszający film z udziałem Zofii Jastrzębskiej (Infamia, Vinci 2) i kulturysty Mateusza Sikory. To krótka opowieść o wielkiej zmianie – o chwili, gdy wreszcie wygrywają zwierzęta.
Ale to wciąż tylko wizja.
Politycy zwlekają z decyzjami. Projekt ustawy utknął w Sejmie i grozi mu tzw. zamrażarka.
Dlatego potrzebujemy Twojego głosu.
Dlaczego zakaz hodowli zwierząt na futra w Polsce jest tak potrzebny?
Codziennie na polskich fermach cierpi ok. 3 milionów zwierząt – głównie norek, lisów i jenotów – zabijanych wyłącznie dla futer.
To dzikie, samotnicze gatunki. Na fermach są stłoczone w ciasnych klatkach, zmuszone do dzielenia ich z innymi osobnikami. Warunki te powodują cierpienie fizyczne i psychiczne: stereotypie, samookaleczenia, agresję, deformacje.
To nie jest przeszłość. To dzieje się tu i teraz, na polskiej wsi, za szczelnymi ogrodzeniami ferm.
Polska w ogonie Europy – czas na zmianę
Zakaz hodowli zwierząt na futra wprowadziło już ponad 20 krajów europejskich, w tym:
Wielka Brytania, Holandia, Norwegia, Francja, Włochy, Irlandia, Belgia, Litwa, Łotwa, Czechy i Rumunia.
W krajach takich jak Niemcy, Szwajcaria, Szwecja czy Bułgaria fermy zostały wygaszone.
W Danii nie można już hodować lisów i jenotów, we Francji – dzikich zwierząt.
A Polska? Nadal pozwala na to okrucieństwo.

Polki i Polacy chcą zakazu futer. Politycy zwlekają
Według badań z 2025 roku:
- 71% osób uważa, że zabijanie zwierząt dla futer nie powinno być dopuszczalne.
- Ponad 66% popiera zakaz, jeśli uwzględni on okres przejściowy i odszkodowania dla hodowców.
To jasny sygnał: społeczeństwo jest gotowe na zmianę.
Teraz czas, by politycy usłyszeli ten głos.

Dołącz do misji dla zwierząt
Wspólnie możemy sprawić, że ta chwila radości z naszego spotu stanie się rzeczywistością.
Ale tylko wtedy, gdy nie pozwolimy, by projekt ustawy ugrzązł w martwym punkcie.
Twój głos może zdecydować o przyszłości zwierząt na fermach.