Jedna mała tabletka zawierająca witaminę z grupy B, a wzbudza wielkie kontrowersje w wegańskim i pozawegańskim środowisku. Brać, nie brać? Znajduje się pożywieniu roślinnym czy jednak jej tam nie ma?
Jeśli myślicie o przejściu na weganizm bądź już jesteście weganami, z pewnością spotykacie się z dyskusjami dotyczącymi tej witaminy oraz z mitami na jej temat.
Fakty są takie, że witamina B12 musi być suplementowana na diecie roślinnej, nie można jej sobie na takiej diecie dostarczyć poprzez pożywienie, gdyż nie istnieją jej roślinne źródła.
Witamina ta jest niezbędna dla zdrowia i życia, odpowiada m.in. za tworzenie czerwonych krwinek, a jej niedobory prowadzą do niedokrwistości i zaburzeń neurologicznych. Zmieniając dietę na roślinną mamy „zapasy” B12 z czasów „wszystkożerności” na 3-5 lat, nie oznacza to jednak, że kwestię suplementacji można zignorować.
Najlepiej przyjmować codziennie tabletkę o dawce 100 mikrogramów (sprawdzajcie dawki na opakowaniach, wiele firm sprzedaje zbyt małe) lub spożywać produkty fortyfikowane tą witaminą (np. mleko sojowe). Jednak same produkty fortyfikowane mogą okazać się niewystarczające, dlatego połknięcie codziennie małej tabletki przy śniadaniu powinno stać się naszym nawykiem.
Wokół suplementacji narosło mnóstwo mitów, bo chcąc ukazać dietę wegańską jako „najbardziej naturalną” z diet, wiele osób niesłusznie doszukuje się roślinnych źródeł B12 np. w glonach. Udowodniono jednak, że to tylko nieaktywne analogi, które wręcz utrudniają dostanie się właściwej witaminy do organizmu.
Argument o „nienaturalności” diety, jeśli wymaga ona suplementacji jednego składnika łatwo jest obalić – na każdej możliwej diecie ludzie suplementują składniki, których mają niedobór lub po prostu biorą suplementy witaminowe.
Na diecie mięsnej i nabiałowej również. W diecie roślinnej brakuje akurat tego składnika i lepiej wyjdziemy na połykaniu go, by w dobrym zdrowiu zajmować się walką o prawa zwierząt, niż na sporach o „naturalność”. To tylko jedna tabletka, która jest niezbędna dla dobrego funkcjonowania organizmu na diecie roślinnej.
Magda
12.09.2013