25 listopada 2020 roku, w Światowy Dzień bez Futra rozpoczęliśmy pierwszą edycję Plebiscytu Krwawe Futro. Nominowaliśmy aż 6 polskich marek odzieżowych: Ochnik, Gino Rossi, Tiffi, Venezia, Taranko oraz S’portofino, które wciąż wspierają okrutny proceder hodowli zwierząt futerkowych.
Z firm biorących udział w Plebiscycie, tylko Gino Rossi zdecydowało się wydać oficjalne oświadczenie o rezygnacji ze sprzedaży futer zwierzęcych, tym samym odcinając się od mody pełnej cierpienia i okrucieństwa wobec zwierząt.
Plebiscyt zakończył się 20 grudnia 2020 roku zwycięstwem firmy Ochnik, który przez cały okres trwania wydarzenia pozostawał na prowadzeniu i zebrał 4752 głosy, co przełożyło się na ponad 72% wszystkich głosów. W związku z tym, dzień później odbyła się próba wręczenia niechlubnej nagrody zwycięskiej firmie.
Niestety, aktywiści biorący udział w akcji nie zostali wpuszczeniu do siedziby marki, a jej przedstawiciele nie wyrazili chęci przyjęcia zwycięskiej statuetki, uzasadniając decyzję polityką marki, która sprzeciwia się przyjmowaniu nagród z konkursów, do których się nie zgłaszała sama.
Aktywiści działający w ramach kampanii Sklepy Wolne od Futer, próbują nawiązać dialog z Ochnikiem, w sprawie etycznej mody od prawie półtora roku. W ponad 100 sklepach w Polsce oraz kilku na terenie Niemiec, Rosji, Ukrainy a także Białorusi, można znaleźć ponad 400 produktów zawierających elementy futra zwierzęcego, które są obecne w płaszczach, kapturach, pomponach, butach czy rękawiczkach. Futra wykorzystywane przez markę pochodzą głównie od królików, lisów, jenotów oraz norek.
Dlaczego sklepy powinny być wolne od futer?
Hodowla zwierząt futerkowych znacznie różni się od hodowli innych gatunków zwierząt, wymagań dobrostanowych zwierząt w żaden sposób nie da się spełnić na fermach.
W naturalnych warunkach zwierzęta te pokonują dziennie ogromne odległości, a zamknięcie ich w małych, ciasnych klatkach, prowadzi do aktów agresji, łącznie z autoagresją, kanibalizmu, apatii oraz zjawiska zwanego stereotypią, polegającego na bezcelowym bieganiu w kółko, w wyniku braku bodźców zewnętrznych.
Futra naturalne związane są nie tylko z cierpieniem zwierząt, ale również z zanieczyszczeniem środowiska naturalnego, wysoką emisją dwutlenku węgla do atmosfery, czy utrudnieniem życia społecznościom żyjącym w pobliżu ferm.
Ochnik, wycofaj futra!
Dlatego zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie kampanii, skierowanej do firmy Ochnik, której celem jest przekonanie firmy do zaprzestania okrutnych praktyk i dołączenia do grona marek, którym los zwierząt nie jest obojętny.
Coraz większa liczba konsumentów jest przeciwna hodowli zwierząt na futra, a co za tym idzie nie chcą wspierać firm i marek, które kojarzą się z cierpieniem zwierząt.
Przez cały okres działalności programu Sklepy Wolne od Futer, deklarację o rezygnacji z futer zwierzęcych podpisało już ponad 1500 sklepów odzieżowych z całego świata, w tym ponad 100 z Polski. Zwiększenie świadomości społecznej oraz zmianę podejścia do mody, doskonale widać na przykładzie 2020 roku, kiedy to w programie powitaliśmy aż 22 firmy, m.in Lancerto, Local Heroes, Kazar, Answear, Naoko, Łukasz Jemioł, MOSQUITO czy Ryłko.
Pomóż nam przekonać sklep Ochnik do zaprzestania wspierania barbarzyńskich praktyk w modzie.