Jesz mięso? To książka dla Ciebie!

Jesteś weganinem/weganką? To książka dla Ciebie!

Książka Huemera może być bardzo wartościową lekturą dla każdego czytelnika i czytelniczki, choć z różnych względów. Jej wspólną zaletą dla wszystkich grup odbiorców jest z pewnością forma krótkiego (liczącego mniej niż 150 stron), lecz niezwykle treściwego dialogu, w której rozmawiają ze sobą weganin i osoba jedząca mięso, która nigdy wcześniej nie rozważała etycznych implikacji swojej diety. Dzięki wybraniu przez autora takiej formy książka jest niezwykle angażująca, przyjemna w odbiorze i można ją przeczytać nawet w jeden dzień. Jednocześnie dzięki temu, że opatrzona jest licznymi przypisami, nie traci w żaden sposób na wartości merytorycznej.

książki

fot. Patrick Tomasso

Bogactwo wykorzystywanych poglądów filozoficznych nie stoi w sprzeczności z jedną z największych zalet tej książki, czyli prostotą trudnego do odrzucenia argumentu głównego. Huemer pokazuje bowiem doskonale, że aby uznać zjadanie zwierząt za moralnie niedopuszczalne, wystarczy zgodzić się na dwie etyczne przesłanki, które są intuicyjne i powszechnie akceptowane: “zadawanie cierpienia dla trywialnych korzyści jest złe” i “nie powinniśmy płacić innym za wyrządzanie zła ani nagradzać ich za to pieniędzmi”. Reszta argumentu to już tylko fakty empiryczne, takie jak ilość zwierząt hodowanych rocznie na mięso i warunki, w jakich żyją.

Okazuje się, że nie trzeba ani przedkładać wartości życia zwierząt nad życie ludzkie, ani przyznawać zwierzętom praw, aby dojść do wniosku, że jedzenie mięsa jest złe. Wystarczy tylko tyle: dwie intuicyjne zasady i fakty. Dlaczego zatem zaakceptowanie tego, co z nich wynika, przychodzi nam z takim trudem? Tym także autor się zajmuje, omawiając różne błędy poznawcze i efekty psychologiczno-społeczne, które mają na to wpływ, co stanowi kolejny bardzo wartościowy element tej książki. 

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę, jeśli jesz mięso?

Być może do tej pory nie zastanawiałeś się, czy jedzenie mięsa jest w porządku. Być może poddałeś to przemyśleniom i zdecydowałeś, że w jedzeniu zwierząt nie ma nic złego. Jeżeli tak, to książka Huemera może być dla Ciebie poważnym wyzwaniem intelektualnym. Z pewnością warto przekonać się, czy po uczciwym rozpatrzeniu wszystkich argumentów przedstawionych przez autora nadal utrzymasz swoje zdanie w tej kwestii na takim samym poziomie pewności. W końcu, jeżeli jest przynajmniej 1% szans na to, że się mylisz, to kładziesz na szali cierpienie wielu milionów istnień

świnia

fot. Konrad Łoziński

Wielu filozofów podaje różnego rodzaju argumenty mające na celu wykazanie, że jedzenie mięsa jest w porządku. Huemer wiernie oddaje ich poglądy i odpowiada na nie trudnymi do zignorowania kontrargumentami. Jeżeli więc traktujesz swoje poglądy na kwestię jedzenia mięsa poważnie, na pewno warto je poddać takiemu testowi. Natomiast jeżeli nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałeś, to książka Huemera jest do tego doskonałym punktem wyjściowym, podającym argumenty obu stron opatrzone licznymi przypisami. A zastanowić się warto, ponieważ nie jest to błahy problem. 

Jeżeli autor przekona Cię do swoich racji, to kolejną zaletą książki jest posłowie napisane przez tłumacza, Włodzimierza Gogłozę, w którym odsyła on do wielu przydatnych miejsc dla osób chcących zredukować swoje spożycie produktów pochodzenia zwierzęcego, takich jak Vegan Challenge, RoślinnieJemy czy Jasna Strona Mocy

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę, jeżeli jesteś weganinem?

Jeżeli nie jesz produktów pochodzenia zwierzęcego, to z pewnością nie raz spotkałeś się z pytaniami dotyczącymi podstaw twojej diety i z różnej jakości argumentami na rzecz jedzenia mięsa. Huemer nie pomija żadnego argumentu, na każdy odpowiadając z zachowaniem powagi i racjonalności – zarówno na argumenty opierające się na tym, że Hitler był wegetarianinem, jak i poważne argumenty wysuwane przez uznanych filozofów. Żaden z nich nie pozostaje bez odpowiedzi, a Huemer doskonale pokazuje przy tym, w jaki sposób prowadzić dyskusję na tak trudny temat, jak zjadanie zwierząt, zachowując merytoryczny ton wypowiedzi i traktując rozmówcę z szacunkiem.

Możesz także zrobić z tej książki taki użytek, jaki deklaruje Peter Singer: “W przyszłości, gdy ludzie będą mnie pytali, dlaczego nie jem mięsa, będę im mówił, by przeczytali tę książkę”. Czy istnieje lepsza rekomendacja?

otwarte klatki