Trend wycofywania jaj trójek z oferty podbija polski rynek spożywczy. Które sklepy już zrezygnowały z jaj trójek, a które wciąż nad tym pracują? Co myślą Polacy o rezygnacji z jaj klatkowych? Na te i inne pytania odpowiadamy w najnowszej publikacji Ranking odpowiedzialnego biznesu: jak sieci sklepów poprawiają dobrostan kur niosek?. Oto najważniejsze informacje, jakie tam znajdziecie!

kura wolny wybieg
fot. Andrew Skowron

Carrefour zwycięzcą rankingu

Choć plany wycofania jaj klatkowych zadeklarowały już wszystkie największe sieci sklepów spożywczych, pierwsze miejsce w naszym rankingu supermarketów zdobył Carrefour. Deklaracja tej sieci obejmuje zarówno rezygnację sprzedaży jaj z chowu klatkowego w skorupkach, jak i wycofanie ich z produktów marki własnej. Ponadto Carrefour, podobnie jak ALDI i Auchan, zrezygnował z reklamowania jaj pochodzących z chowu klatkowego oraz aktywnie promuje wśród swoich klientów jaja z alternatywnych rodzajów hodowli. Na tle pozostałych sieci, sklepy Carrefour wyróżniają się najmniejszym procentowym udziałem w sprzedaży jaj całych z chowu klatkowego, wynoszącym jedynie 16%. Oby tak dalej!

Miejsce drugie: Auchan

Wyjątkowo transparentne oświadczenie tej sieci dotyczy wszystkich jaj świeżych, zarówno marek własnych, jak i cudzych. Auchan zrezygnował też z promowania jaj „trójek” oraz poczynił znaczne postępy w wycofywaniu ich ze sprzedaży – już 62% jaj całych w tym sklepie pochodzi z chowu alternatywnego. Gratulujemy!

kura w kurniku
Fot. Andrew Skowron

Miejsce trzecie: ALDI

ALDI to zwycięzca zeszłorocznej edycji rankingu. Sieć zadeklarowała wycofanie jaj marek własnych i cudzych pochodzących z chowu klatkowego (również z produktów gotowych marki własnej). Podobnie jak Auchan i Carrefour, ALDI nie promuje jaj z chowu klatkowego, a już 72% jaj świeżych tej sieci pochodzi z hodowli alternatywnych. Sieć znalazła się dopiero na trzecim miejscu przede wszystkim ze względu na niewielki postęp w wycofywaniu jaj „trójek” względem poprzedniego roku.

Biedronka również dba o nioski

Oświadczenie sieci Biedronka jest transparentne i opublikowane na stronie internetowej. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż Biedronka zadeklarowała przyspieszenie procesu wycofania jaj klatkowych – z początkiem 2021 roku sklepy na terenie Warszawy zaprzestały sprzedaży jaj całych z chowu klatkowego. W pozostałych częściach kraju „trójki” znikną z półek Biedronki na początku 2022. Ponadto sieć planuje zakończyć promowanie jaj klatkowych już w drugim kwartale obecnego roku.

Pozostali uczestnicy rankingu

Pozostałe sklepy biorące udział w badaniu również zmierzają w stronę wycofania jaj „trójek” ze swojej oferty. Sieciom sklepów Kaufland i Lidl należy pogratulować szerokiego zakresu oświadczenia, obejmującego zarówno wszystkie jaja świeże, jak i produkty gotowe marek własnych. Ponadto Kaufland planuje zakończyć sprzedaż jaj klatkowych już z początkiem 2022. Wyróżnić należy również sieć SPAR, która cechuje się wyjątkowo niskim udziałem jaj „trójek” w strukturze sprzedaży. Niestety firma ta wciąż nie opublikowała jasnej deklaracji wycofania jaj klatkowych ze swojej oferty.

Choć w badaniu wzięły również udział sieci Polomarket i Społem, to uzyskane od nich informacje były niepełne. Z przekonaniem możemy jednak powiedzieć, że sklepy te promują wśród swoich klientów jaja pochodzące z hodowli alternatywnych.

Dlaczego jaja trójki są nieetyczne?

Chów klatkowy, z którego pochodzą jaja oznaczone numerem 3, wiąże się z wyjątkowo okrutnymi warunkami życia kur. Każda nioska ma do dyspozycji klatkę o powierzchni niewiele większej niż kartka A4. To zbyt mało, by mogła swobodnie się poruszać czy choćby rozprostować skrzydła. W chowie klatkowym kury nie mają też dostępu do naturalnego światła i świeżego powietrza. Alternatywne metody hodowli, czyli chów ściółkowy, wolnowybiegowy i ekologiczny zapewniają zwierzętom nieporównywalnie lepsze warunki życiowe. 

Co myślą Polacy o chowie klatkowym?

Nasi rodacy stają po stronie niosek – aż 82% ankietowanych twierdzi, że hodowla kur w klatkach nie zapewnia tym zwierzętom odpowiednich warunków. Rodzaj chowu, z którego pochodzą jaja, ma znaczenie dla ponad 70% badanych. Tak wyraźne stanowisko konsumentów to jasny sygnał dla branży handlowej, że czas wycofać „trójki” z oferty. 

Po jakie jaja sięgają Polacy, kiedy na półkach nie ma trójek?

Najczęściej wybieraną alternatywą dla jaj z chowu klatkowego są te pochodzące z wolnego wybiegu – „jedynki” przeważają w aż 6 z 9 przebadanych sieci. To wspaniała wiadomość, ponieważ wolny wybieg zapewnia kurom znacznie lepsze warunki, niż plasujący się na trzecim miejscu chów ściółkowy. Niestety najmniejszą popularnością wciąż cieszą się jaja ekologiczne (oznaczane numerem 0), które wiążą się z najlepszymi warunkami hodowli. 

Podziękowania

W roku 2016, kiedy Otwarte Klatki zdecydowały się rozpocząć kampanię Jak one to znoszą?, jaja „trójki” stanowiły niemal 100% oferty jaj w sklepach spożywczych. Zmiany nastąpiły szybciej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać – w ciągu zaledwie 5 lat ponad 30 czołowych sieci sklepów zadeklarowało wycofanie jaj klatkowych ze swojej oferty. Szybkie postępy w wycofywaniu jaj „trójek” mają ogromne znaczenie dla dobrostanu polskich kur niosek i stanowią zapowiedź przyszłości wolnej od chowu klatkowego. Rewolucja, którą obserwujemy na rynku jajecznym, nie dokonałaby się bez udziału sieci sklepów. Niech ranking sieci będzie wyrazem wdzięczności dla wszystkich tych przedsiębiorców, którzy zdecydowali się stanąć po stronie kur niosek i zrezygnowali ze sprzedaży jaj „trójek”.