W okresie kiedy sprzedaż ryb jest najwyższa w ciągu całego roku, chcemy przypomnieć ważną prawdę: ryba to też zwierzę.
Coraz większa część naszego społeczeństwa zaczyna zwracać uwagę na krzywdę zwierząt. Już nie tylko pochylamy się nad cierpiącym psem i kotem, ale sprzeciwiamy się hodowli zwierząt na futra czy nieodpowiednim warunkom w hodowlach przemysłowych.

Fot. Andrew Skowron

Jednak nadal niektórzy zdają się nie pamiętac o tym, że ryba to też zwierzę, które jak każde inne odczuwa ból, strach czy stres. Widzimy to co roku,w grudniu w sklepach i na ulicach, gdy tłumy ludzi zmierzają do domu z kupionym żywym karpiem, by potem samodzielnie go zabić. Zrobić to, czego nie zrobiliby z kurą czy królikiem.

Czy wiesz, że:

  • karpie dożywają w naturze 45 lat?
  • mają świetnie rozwinięty słuch?
  • ich skóra jest prawie tak delikatna jak ludzkie oko?
  • w Chinach są uważane za symbol szczęścia?
  • są rybami płochliwymi, które na długo zapamiętują przykre doświadczenia?

Co możesz zrobić?

  • ZREZYGNUJ z kupna żywego karpia, a tym samym zadawania niepotrzebnego cierpienia, a najlepiej zastąp ryby na wigilijnym stole daniami roślinnymi!
  • INFORMUJ INNYCH o tym, że ryba to też zwierzę!
  • REAGUJ, gdy widzisz w sklepie karpie przetrzymywane w nieodpowiedniej ilości wody czy sprzedawane do foliowych toreb-ryby też są chronione przez Ustawę o ochronie zwierząt, a tym samym znęcanie się nad nimi jest karalne!

Angelika Trześniewska

Fot. Andrew Skowron