Unilever – właściciel takich marek jak Knorr, Rama czy Lipton – zmienia front i inwestuje w badania mające na celu stworzenie w stu procentach roślinnego steka.
Unilever, który niedawno pozwał producenta wegańskiego odpowiednika majonezu Hampton Creek, sam zainteresował się rynkiem roślinnych alternatyw tradycyjnych potraw. Po wycofaniu pozwu Hellmann’s, jedna z marek Unilevera, wypuściła na rynek wegański “majonez”. Teraz finansuje badania Plant Meat Matters na Wageningen University w Holandii nad stworzeniem odpowiednika mięsa.
Coraz więcej firm inwestuje w roślinne alternatywy. Ostatnio pisaliśmy, że największy producent mięsa przyznał, że “przyszłość jest bezmięsna”. Nie jest to zadziwiające. W zeszłym roku producenci “clean meat”, czyli “czystego mięsa” (mięsa hodowanego w laboratoriach) zarobili w Stanach 606 milionów dolarów. Cały sektor roślinnych odpowiedników osiągnął aż 5 bilionów dolarów zysku.
Film o Plant Meat Matters w języku angielskim.
W Polsce też widać wzrost zainteresowania roślinnymi produktami. Już co dziesiąta młoda osoba deklaruje, że jest na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej. Rynek produktów roślinnych stale się rozrasta. Marki lokalne – jak Bezmięsny Mięsny czy Serotonina, oraz duże firmy oferują coraz więcej opcji roślinnych.
Zanim nowe produkty trafią na sklepowe półki
Fot. Olga Plesińska
Źródła: One green planet
Mercy for animals