Od kilku lat kolejne sieci sklepów rezygnują ze sprzedaży żywych karpi. Poza siecią MAKRO i E.Leclerc, wszystkie największe sieci handlowe w Polsce wydały oficjalną deklarację wycofania się ze sprzedaży żywego karpia. Dlaczego podjęły taką decyzję i jakie są ich główne motywacje?

odłów ryb
fot. Andrew Skowron

Konsumenci chcą końca sprzedaży żywych karpi

Sieci handlowe wychodzą naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, którzy troszczą się o zwierzęta. Jest to jedna z dominujących motywacji, które można znaleźć w wypowiedziach przedstawicieli wielu sieci handlowych. Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji i CSR Auchan Polska, komentując decyzję wspomina zarówno o dobrostanie ryb, jak i o potrzebach klientów: “Wyjście ze sprzedaży żywego karpia to wieloletnie rozmowy z polskimi hodowcami, którzy mając zaufanie do Auchan, stopniowo przestawiali swoje rodzinne hodowle na przetwórstwo lub poszukiwali innych dróg rozwoju dla swojej branży. Musimy pamiętać o wszystkich elementach tego procesu: o hodowcach i ich biznesie, o dobrostanie ryby, ale również o potrzebach klientów.”

Coraz więcej Polek i Polaków jest świadomych okrucieństwa, z jakim wiąże się sprzedaż żywych karpi. Aż 59% z nich uważa, że sprzedaż żywych ryb w sklepach nie zapewnia tym zwierzętom odpowiednich warunków, a niemal co trzecia osoba (28% respondentów) jest skłonna zrezygnować z zakupów w sklepie z uwagi na to, że sprzedaje się w nim żywe karpie. (Biostat, 2020). 

Ponadto, prawie 50 000 osób podpisało petycję przeciwko sprzedaży żywych karpi na stronie https://pomozkarpiom.pl/ i ta liczba cały czas rośnie. 

żywy karp

Sprzedaż żywych ryb wiąże się z cierpieniem zwierząt

Kolejną dominującą motywacją jest oszczędzenie cierpienia rybom. Sieć Biedronka w Raporcie zrównoważonego rozwoju za lata 2018-2019 zaznaczyła, że nie posiada w ofercie żywych karpi ze względu na troskę o ich dobrostan. Podczas sprzedaży żywych karpi nie jest możliwe zapewnienie rybom dobrostanu, czyli sytuacji, gdy zwierzęta są zdrowe, dobrze się czują i nie cierpią.

Zdolność do odczuwania bólu przez ryby została dowiedziona w badaniach naukowych. Ponadto, mózgi ryb zawierają struktury podobne do ciała migdałowatego, które odpowiadają za przetwarzanie wrażeń takich jak strach i stres. 

Brak jasnych wytycznych grozi nieumiejętnym przewożeniem i przechowywaniem ryb. Karpie umieszczane są w dużym zagęszczeniu w niewielkich zbiornikach. Jeśli nie są one wyposażone w urządzenie napowietrzające, poziom tlenu w wodzie obniża się i ryby się duszą. Nieodpowiedni transport wiąże się też ze strachem i urazami mechanicznymi ich ciał. Na skutek stresu i chorób związanych z nieumiejętnym transportem umiera nawet do 10% ryb hodowlanych. 

Ryby duszą się również w trakcie transportu przez kupujących do domu. Zgodnie z polską tradycją wigilijną, karpie zabijane są w domach tuż przed podaniem do stołu. Jednak zalecana metoda uśmiercania karpia przedstawiona w wytycznych w postępowaniu z żywymi rybami będącymi przedmiotem sprzedaży detalicznej wykazuje niską skuteczność i powoduje niepotrzebne cierpienie. Jedyną metodą, aby ograniczyć cierpienie podczas transportu i sprzedaży żywych karpi, jest całkowite zakończenie tej praktyki. Coraz więcej sieci handlowych wybiera taką drogę.

hodowla karpi
fot. Andrew Skowron

Firmy chcą być odpowiedzialne społecznie

Zgodnie z modelem społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR), wartości moralne są niezbędnym elementem funkcjonowania firmy. Jest duża sprzeczność między wspieraniem sprzedaży żywych ryb a dążeniami firm do bycia odpowiedzialnymi społecznie i przestrzeganiem zasad etycznych. Coraz więcej firm widzi ten konflikt i staje po stronie zwierząt.

Sprzedaż żywych karpi, przetrzymywanie ich w złych warunkach i narażanie na cierpienie jest niezgodne z ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt. Narusza ją już samo utrzymywanie karpia w nienaturalnej pozycji ciała i w nadmiernej ciasnocie. Sieci sklepów wciąż praktykujące sprzedaż żywych zwierząt powinny znać ustawę o ich ochronie. Znęcanie się nad zwierzętami w Polsce to przestępstwo i dotyczy to również karpi.

Żywy karp
fot. Andrew Skowron

Wybory konsumentów kształtują biznes

Każde przedsiębiorstwo odpowiedzialne społecznie powinno brać pod uwagę oczekiwania klientów i dbać o relacje z nimi. Rosnąca grupa klientów troszczy się o dobro zwierząt i krytykuje sprzedaż żywych karpi. Jeśli firma nie bierze pod uwagę ich zdania, wpływa to negatywnie na jej wizerunek. Wzrost świadomości społecznej konsumentów powoduje, że w swoich wyborach kierują się oni nie tylko ceną i jakością produktu, ale też zaufaniem do danej firmy i jej wizerunkiem. Znacząca jest również rosnąca wrażliwość na ból i cierpienie zadawane zwierzętom i manifestowanie niechęci do zabijania zwierząt.

Podczas XXIV Krajowej Konferencji – Szkolenie Hodowców Karpia zostało wyrażone zaniepokojenie, że w niedalekiej przyszłości hodowcy nie będą mogli oferować ryb w postaci żywej. Ma być to spowodowane zbyt negatywnym odbiorem przez konsumentów, a dodatkowo już niedługo sprzedaż żywych ryb może nie być zgodna z prawem.

Zmiany na rynku są nieuniknione, co pokazują przykłady sieci sklepów, które zdecydowały się wycofać żywe karpie ze sprzedaży. Tym samym stały się wzorem i wyznaczyły dobry standard w polskiej branży spożywczej. Etyczne podejście do dobrostanu zwierząt i decyzje sieci sklepów takich jak Carrefour, BI1 i Kaufland zostały wyróżnione w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2020. Dobre praktyki” opublikowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu. 

żywy karp
fot. Andrew Skowron

Czy możemy liczyć na bliski koniec sprzedaży żywych ryb?

Decyzje sieci handlowych jasno wskazują kierunek – w przyszłości nie ma miejsca na sprzedaż żywych ryb! Niestety, w okresie grudniowym wciąż możemy znaleźć miejsca, gdzie ma miejsce sprzedaż żywych karpi, m.in w sklepach sieci E.Leclerc i MAKRO, które jeszcze nie wydały oświadczenia w tej sprawie.

Podpisz petycję i pomóż nam przekonać E.Leclerc, że klienci nie zgadzają się na okrucieństwo wobec ryb. Jest to ostatnia czołowa sieć detaliczna w Polsce bez polityki wycofania żywych karpi ze sprzedaży. Wyraź swój sprzeciw teraz, aby w grudniu tego roku sprzedaż żywych karpi nie miała już miejsca!

Tekst: Aleksandra Jodłowska

https://csr.biedronka.pl/ https://media.auchan.pl/pr/468065/auchan-retail-polska-decyduje-nie-sprzedawac-zywego-kar-pia https://issuu.com/tomaszkulikowski/docs/magazyn_przemyslu_rybnego_127_inter. https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ryby-ustawa-o-ochronie-zwierzat-sprzedaz,90,0,2394714.html
https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2018/K_112_18.PDF.
https://odpowiedzialnybiznes.pl/publikacje/raport-2020/