Śledztwa są nieodłącznym elementem naszej walki o zakaz hodowli zwierząt na futro. Dzięki nim mamy możliwość ujawnienia brutalnej rzeczywistości ferm futrzarskich, które od lat są miejscami ogromnego cierpienia dla zwierząt. Na przestrzeni lat wielokrotnie dokumentowaliśmy dramatyczne warunki panujące na tych fermach – od okrutnego traktowania zwierząt, przez zaniedbania sanitarno-środowiskowe, aż po powszechne przypadki okaleczeń i chorób.
Poniżej przypominamy Wam kilkanaście śledztw, które miały kluczowe znaczenie w rozpoczęciu publicznej dyskusji na temat konieczności wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce. Dzięki tym materiałom, które trafiały do opinii publicznej, udało się obudzić świadomość społeczną i zainicjować zmiany w prawodawstwie, które zmierzają do zakończenia tej okrutnej praktyki.
1. Imperium Van Ansem – 2024 rok
Przeprowadziliśmy śledztwo na fermie należącej do jednego z największych hodowców norek na świecie – holenderskiej spółki Van Ansem. Jako aktywiści śledczy z organizacji Otwarte Klatki postanowiliśmy przyjrzeć się warunkom panującym na ich fermach futrzarskich. Na jednej z nich, zlokalizowanej w województwie lubuskim, zatrudnił się nasz pracownik działający pod przykrywką.
Przez pięć tygodni, na przełomie listopada i grudnia, skrupulatnie dokumentowaliśmy warunki hodowli norek, szczególnie w czasie uboju. To, co zarejestrowaliśmy, jest przerażające – niewyobrażalna skala okrucieństwa: rzucanie zwierzętami, uderzanie ich o drewniane i metalowe elementy klatek.
Złożyliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury – sprawa jest w toku.
Więcej o tej sprawie przeczytasz tutaj.
2. Największe śledztwo w UE – 2023 rok
Aktywiści organizacji zajmujących się prawami zwierząt zebrali materiały z ponad trzydziestu ferm futrzarskich z sześciu krajów Unii Europejskiej: Finlandii, Polski, Litwy, Łotwy, Hiszpanii oraz Danii.
Obrazy widoczne na nagraniach i zdjęciach są wstrząsające i ukazują cierpienie zwierząt na niewyobrażalną skalę. Śledztwo prowadzone było latem i jesienią 2022 roku i obejmowało ponad sto wizyt na fermach, na których hodowano norki, lisy i jenoty.
Materiały zostały zebrane przez organizacje działające na rzecz praw zwierząt w różnych krajach: nasze stowarzyszenie – Otwarte Klatki z Polski, Oikeutta eläimille z Finlandii oraz Tu Abrigo Su Vida z Hiszpanii. Zostały one opublikowane dzięki wsparciu międzynarodowej organizacji Humane Society International.
Zobacz wpis na blogu.
3. „Krwawy biznes futerkowców” – Góreczki 2020 rok
Śledztwo na fermie norek w Góreczkach zostało zrealizowane we współpracy z portalem informacyjnym Onet.pl. Materiał, przygotowany wspólnie z dziennikarzem śledczym Januszem Schwertnerem, odbił się szerokim echem w ogólnopolskich mediach, a także wśród polityków, celebrytów i innych osób publicznych.
Nasz aktywista śledczy zdecydował się podjąć pracę na fermie norek. Yevhen, podczas swojego zatrudnienia, zarejestrował szereg nieprawidłowości, zarówno w traktowaniu zwierząt, jak i pracowników. Wśród ujawnionych problemów znalazły się: kanibalizm wśród norek, skandaliczne warunki pracy, szczucie zwierząt psami, nieleczone choroby oraz matactwa w dokumentacji.
Opublikowane nagrania były tak brutalne i przerażające, że wstrząsnęły nawet nami – aktywistami, którzy wielokrotnie mieli do czynienia z przypadkami bestialskiego traktowania zwierząt.
Publikację dotyczącą śledztwa możesz przeczytać tutaj.

4. Porzucona ferma — Durzyn 2020 rok
Otrzymaliśmy zgłoszenie o lisach, które prawdopodobnie uciekły z fermy. Po weryfikacji okazało się, że ferma została porzucona, a przebywające tam lisy były pozostawione bez jakiejkolwiek opieki. Zwierzęta nie miały możliwości wydostania się z tego miejsca i były skazane na życie w strasznych warunkach.
Na miejscu zastaliśmy widok, który był wstrząsający – stosy martwych zwierząt leżące w klatkach, lisy pozbawione dostępu do jedzenia i wody, które w desperacji zagryzały się nawzajem. Sytuacja była dramatyczna, a zwierzęta znajdowały się w stanie skrajnego wyczerpania.
Dzięki naszej szybkiej interwencji udało się uratować przynajmniej 18 lisów. Wszystkie zostały przewiezione do bezpiecznego schronienia, gdzie otrzymały fachową opiekę i szansę na nowe, lepsze życie. To ważny sukces, który pokazuje, jak kluczowa jest interwencja w takich przypadkach, by uratować zwierzęta przed dalszym cierpieniem.
Całość o śledztwie dostępna jest pod tym adresem.

5. Goliszów – 2019 rok
Otwarte Klatki wspólnie z Ekostrażą przeprowadziły interwencję na fermie w województwie dolnośląskim. Już na pierwszy rzut oka było widać, że sytuacja jest dramatyczna. W klatkach przebywały schorowane i głodne lisy. To, co zszokowało naszych aktywistów to w części ferm, w której znajdowały się psy zamknięte w klatkach. Na miejscu znaleziono również rozkładające się ciała zwierząt.
Podczas interwencji udało się uratować sześć psów i 12 lisów. Jeden z lisów musiał przejść amputację palca, a jedna z lisiczek była skrajnie wychudzona. Wszystkie zwierzęta zostały objęte opieką weterynaryjną i znalazły bezpieczne miejsca do życia.
Dzięki interwencji udało się ocalić życie tych zwierząt i zapewnić im szansę na lepszą przyszłość. Jednak ta sprawa pokazuje, jak ważne jest dalsze działanie na rzecz ochrony zwierząt i walki z okrucieństwem. Nie możemy pozwolić, by takie sytuacje pozostały bez reakcji.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o śledztwie.
6. Maciek — ambasador zwierząt futerkowych — Karski
Interwencje na fermie w miejscowości Karski miały miejsce kilkukrotnie. W 2012 roku z fermy został odebrany lis w ciężkim stanie, za co właściciel został ukarany grzywną. W 2014 roku kontrola przeprowadzona przez Państwową Inspekcję Weterynaryjną wykazała wiele uchybień.
W 2015 roku aktywiści śledczy postanowili ponownie sprawdzić sytuację na fermie. Już podczas wstępnych oględzin zauważono, że na fermie ponownie znajdowały się klatki z nadmierną obsadą zwierząt. Zebrano materiał dowodowy, który następnie został przekazany Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej.

Z fermy w Karskach pochodzi lis Maciek, który stał się ambasadorem zwierząt futerkowych. W 2019 nasi aktywiści zauważyli szczeniaka w tragicznym stanie, który bez opieki weterynaryjnej zmarłby przez zakażenie. To pozwoliło zabrać go z fermy w ramach interwencji. Dzięki interwencji i życiu w Psubratki: domowy azyl dla zwierząt, miał okazję doświadczyć czym jest miłość, zabawa, troska. Widok Maćka cieszącego się życiem był dla nas zawsze bezcenny.
Ferma ta została ostatecznie zamknięta.
Przeczytaj całą historię Maćka.
7. Szczęśliwa siedemnastka — Raciborsko 2017 rok
Informację o niezarejestrowanej fermie otrzymaliśmy od Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Okazało się, że na jednej z posesji prowadzona była nielegalna hodowla owczarków niemieckich. Podczas interwencji odkryliśmy pomieszczenie, w którym znajdowało się aż siedemnaście lisów. Zwierzęta były trzymane w małych, nieprzystosowanych do hodowli klatkach, a właściciel nie posiadał pozwolenia na prowadzenie fermy.

Hodowla psów również okazała się nielegalna. Ferma została zlikwidowana, a wszystkie zwierzęta objęto opieką. Lisy trafiły do bezpiecznych miejsc, w tym część z nich znalazła schronienie w poznańskim ZOO oraz w Ośrodku Okresowej Rehabilitacja Zwierząt „Jelonki” – tak jak Tajka, która już w tym roku obchodzi 10 urodziny.
Przeczytaj więcej interwencji w Raciborsku pod tym linkiem.
8. „Dwa miesiące na fermie norek” – 2016 rok
Śledztwo zostało przeprowadzone przez naszego pierwszego aktywisty działającego pod przykrywką, który zatrudnił się na fermie należącej do holenderskiego potentata Farm Equipment w Masanowie. Było to pierwsze tego typu śledztwo, w którym aktywista podjął pracę na fermie.
Nasz aktywista zebrał szokujący materiał, który ukazywał brutalne traktowanie norek – rzucanie nimi, kopanie, deptanie butami. Pracownicy fermy łapali zwierzęta za ogon i zachęcali się wzajemnie: „walnij ją o ścianę”, po czym wielokrotnie je uderzali.
Zebrane materiały posłużyły do złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Po ponad roku procesu zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. skazał dwóch pracowników fermy za znęcanie się oraz znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami.
Wyrok ten stał się dowodem na patologie i okrucieństwo związane z hodowlą zwierząt futerkowych w Polsce, a także potwierdzeniem konieczności podjęcia działań w celu ochrony zwierząt przed brutalnym traktowaniem w tego typu miejscach.
Obejrzyj film ze śledztwa.
9. Lis Ferdynand – Chodzież 2016 rok
„Uratowaliśmy kolejnego lisa!” – tak brzmiał tytuł wpisu na naszym blogu, opowiadającego o kolejnej interwencji, tym razem na fermie lisów i jenotów w Chodzieży. Zgłoszenie otrzymaliśmy na nasz mail interwencyjny, dotyczące podejrzenia złych warunków utrzymywania zwierząt. Na miejscu znajdowały się dwie fermy, na których przebywało kilkaset lisów i jenotów.

Przez ogrodzenie zauważyliśmy, że jeden z lisów miał poważną ranę oraz zmiany na skórze. Na miejsce przybył właściciel fermy oraz Państwowa Inspekcja Weterynaryjna. Z informacji, które otrzymaliśmy, wynikało, że jedna z ferm nie była zarejestrowana. Po rozmowie z właścicielem udało się dojść do porozumienia – lis został przetransportowany do kliniki Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej w Poznaniu. To wydarzenie dało początek powstaniu Lisiego Azylu w poznańskim ZOO, który odwiedziły tysiące osób. Dzięki historii tych zwierząt wielu dowiedziało się o koszmarze, jaki przeżywają zwierzęta hodowane na futra.
Ferdynand, jeden z uratowanych lisów, stał się kolejnym ambasadorem naszej kampanii na rzecz zakazu hodowli zwierząt na futra.
Czytaj o Ferdynandzie na naszym blogu.
10. Pierwsze śledztwo z użyciem ukrytych kamer – 2015 rok
Po raz pierwszy w historii pokazaliśmy, jak naprawdę wygląda uśmiercanie lisów na fermach futrzarskich. Brutalny proces polega na wprowadzeniu elektrody do pyska i odbytu zwierzęcia – zamknięcie obwodu elektrycznego powoduje jego śmierć. W taki sposób zabija się zarówno lisy, jak i jenoty.
Zebrane przez nas materiały pokazały, że pracownicy przeprowadzali ten proceder w obecności innych zwierząt, w ich własnych klatkach, na oczach tych, które były świadkami śmierci swoich współtowarzyszy. Po skórowaniu martwe ciała układano w stosach na ziemi, tuż obok żyjących jeszcze lisów.
Był to pierwszy tego typu materiał opublikowany w Polsce, który dobitnie ukazał realia hodowli lisów i jenotów na futra. Dzięki niemu odbiorcy mogli zobaczyć, jak naprawdę wygląda życie i śmierć tych zwierząt na fermach futrzarskich.
11. „Drapieżny biznes” – 2013 rok
Publikacja, która powstała na podstawie dokumentacji zgromadzonej w 2013 roku na fermach norek amerykańskich, stanowi kontynuację naszego śledztwa z poprzedniego roku. Dzięki przeprowadzonemu dochodzeniu powstał raport pt. „Drapieżny biznes”, który stanowi zarówno uzupełnienie, jak i rozwinięcie wcześniejszych badań dotyczących przemysłu futrzarskiego.
Raport prezentuje materiał zebrany na przemysłowych fermach norek, które należą do dwóch członków Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych – Rajmunda Gąsiorka i Wojciecha Wójcika. Zgromadzone dowody ukazują brutalne warunki, w jakich żyją te zwierzęta, a także nieetyczne i niezgodne z prawem praktyki stosowane na fermach, w tym nadużycia w zakresie dobrostanu zwierząt.
Publikacja nie tylko dokumentuje stan faktyczny, ale również zwraca uwagę na skalę przemysłowego traktowania zwierząt, które cierpią w imię zysków z produkcji futer.
Raport możesz przeczytać tutaj.
12. Cena Futra – 52 ferm – 2012 rok
W listopadzie 2012 roku opublikowaliśmy naszą pierwszą publikację: „Cena futra. Rzeczywistość polskich ferm futrzarskich”, będącą efektem dwuletniego śledztwa przeprowadzonego na polskich fermach futrzarskich. Śledztwo obejmowało nagrania i zdjęcia z 52 ferm lisów, jenotów i norek, rozmieszczonych na terenie całej Polski.
Zebrane dowody wykazały także, że na fermach futrzarskich powszechnie dochodzi do okaleczeń i chorób zwierząt, a także innych brutalnych praktyk, które były stosowane wobec zwierząt hodowanych w tych warunkach. Publikacja stała się ważnym dokumentem, który potwierdził, że cierpienie zwierząt jest nieodłącznym elementem przemysłu futrzarskiego, a brutalne traktowanie zwierząt to norma, a nie wyjątek w tej branży.
Raport „Cena futra” był przełomowy, ponieważ obnażył rzeczywistość przemysłu futrzarskiego w Polsce, zwracając uwagę na skalę wykorzystywania zwierząt w tym przemyśle, a także stanowiąc ważny krok w walce o poprawę dobrostanu zwierząt. Jego publikacja była początkiem publicznej dyskusji na temat konieczności zmiany przepisów prawnych dotyczących hodowli zwierząt na futra, a także wprowadzenia skuteczniejszych mechanizmów ochrony zwierząt.
Przeczytaj raport Cena Futra

Nie są to wszystkie śledztwa, które przeprowadziliśmy – znaczna część z nich jest tak wstrząsająca i skomplikowana, że trudno opisać je w kilku zdaniach. Dla niektórych z nich z pewnością poświęcimy osobne wpisy blogowe, by dokładniej pokazać, jak ogromny miały wpływ na naszą kampanię i walkę o zakaz hodowli zwierząt na futro. Każde z tych śledztw dodało swoją małą cegiełkę do naszej wspólnej walki o poprawę losu zwierząt.
Tak samo, jak Twoje wsparcie, które jest dla nas nieocenione i niezwykle ważne. Dzięki Tobie możemy kontynuować naszą misję i skutecznie działać na rzecz zmiany. Razem mamy siłę, by zmienić rzeczywistość zwierząt hodowanych na futro. Dziękujemy, że jesteś z nami!