Styczeń to czas podejmowania decyzji o wielkich i małych zmianach, które chcemy wprowadzić w naszym życiu. Do najpopularniejszych postanowień noworocznych możemy zapewne zaliczyć: zrzucenie zbędnych kilogramów, czytanie jednej książki w miesiącu, regularne wizyty na siłowni, rozstanie z nałogiem nikotynowym. Stowarzyszenie Otwarte Klatki pokazuje, że zmiany wprowadzone w Nowym Roku mogą dotyczyć nie tylko nas samych: dzięki postanowieniom noworocznym możemy w znaczący sposób pomóc zwierzętom. Co więcej, nie wymaga to od nas wiele wysiłku.

Noworoczna kampania billboardowa

W 22 polskich miastach pojawiły się billboardy zachęcające do podjęcia w 2022 roku wyzwania. Polega ono na rezygnacji z kupowania jaj pochodzących z chowu klatkowego. Jest to niewielka zmiana w naszych zakupowych nawykach, a może w znacznym stopniu wpłynąć na polepszenie warunków bytowych kur niosek. Dodajmy, że jaja pochodzące z chowu ściółkowego są obecnie dostępne we wszystkich najpopularniejszych sieciach sklepów, a ich cena jest niewiele wyższa od ceny jaj z chowu klatkowego. 

Akcja jest częścią kampanii Jak one to znoszą? Stowarzyszenia Otwarte Klatki. 

W jaki sposób rozpoznać, z jakiej hodowli pochodzą jaja?

Na każdym jajku przeznaczonym do sprzedaży powinna się znaleźć pieczątka. Pierwsza cyfra oznacza system hodowli kur:

„0” – jaja z chowu ekologicznego
„1” – jaja z wolnego wybiegu
„2” – jaja z chowu ściółkowego
„3” – jaja z chowu klatkowego

Podsumowując – im niższa cyfra, tym lepsze warunki bytowe zwierząt.

Czym różni się chów ściółkowy od klatkowego?

Chociaż wydawać by się mogło, że różnica jednej cyfry jest niewielka, w rzeczywistości ma ogromne znaczenie. W chowie ściółkowym kury mogą się poruszać, co daje im nie tylko możliwość przemieszczania się, ale również wykonywania czynności pielęgnacyjnych. Chów klatkowy nie zapewnia kurom nawet minimalnej możliwości poruszania się. Zwierzęta są stłoczone w klatkach, a brak odpowiednich warunków życiowych bardzo często doprowadza do aktów kanibalizmu oraz wydziobywania piór.

Fot. Konrad Łoziński

Zmiany wprowadzane przez duże sieci handlowe

Dużą nadzieję na poprawę losu kur niosek dają decyzje podejmowane przez duże sieci handlowe. W 2022 roku nie kupimy już jaj „trójek” w sklepach Biedronka oraz Netto. Wycofanie ze sprzedaży jaj pochodzących z chowu klatkowego zapowiedziały również Kaufland i Makro.

Trend wycofywania jaj klatkowych wśród firm jest widoczny już od kilku lat. W tym roku mamy jednak okazję zobaczyć, jak zobowiązania największych sieci sklepów w Polsce wchodzą w życie. Cieszymy się, że sieci te wychodzą naprzeciw oczekiwaniom świadomych konsumentów i wycofują nieetyczne jajka z oferty już teraz.

Julia Pająk, specjalistka ds. kampanii biznesowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki

Większość Polaków chce poprawy warunków życiowych kur niosek

Według badania przeprowadzonego przez Biostat w maju 2021 r. blisko 80% Polaków chce, aby na produktach zawierających jaja pojawiła się informacja o systemie hodowli kur. Dodatkowo w badaniu z 2020 roku 82% ankietowanych zgodnie odpowiedziało, że chów klatkowy kur niosek nie zapewnia zwierzętom odpowiednich warunków do życia.

Jeżeli los zwierząt nie jest Ci obojętny i chcesz podjąć noworoczne wyzwanie, zachęcamy do podpisania deklaracji o niekupowaniu jaj „trójek”: