Chów klatkowy to najokrutniejszy z systemów hodowli kur niosek. Co to dokładnie znaczy? Jak wielka jest skala cierpienia kur w klatkach? Co możesz zrobić, żeby poprawić ich los?
Jakich warunków potrzebuje kura?
Wszystkie zwierzęta mają swoje naturalne potrzeby. Kura do szczęścia potrzebuje dostępu do świeżego powietrza, dziobania trawy, grzebania w ziemi, latania, zażywania prawdziwej kąpieli piaskowej i słonecznej. Poza tym, jak każdy z nas kury pragną żyć wolne od bólu, strachu i stresu.
Chociaż każdy system hodowli ma swoje wady, chów klatkowy jest najgorszy. Kury nie mogą realizować potrzeb gatunkowych, co może powodować stres i zaburzenia w zachowaniu. Ponadto, życie w klatce naraża kury na wiele bolesnych urazów i chorób.
Krótkie życie kur w hodowlach klatkowych
Kura utrzymywana w hodowli przemysłowej żyje około 1,5 roku. Następnie jest zazwyczaj przeznaczana na ubój, z powodu braku produkcyjności. W naturze mogłaby żyć nawet 10 razy dłużej.
W chowie klatkowym warunki są wyjątkowo wyniszczające. Zwykle nioska kończąca cykl produkcyjny jest całkowicie wyniszczona. Najczęściej jest zupełnie pozbawiona piór i poraniona, posiada silne niedobory wapnia oraz całkowicie wyeksploatowaną kloakę.
Ścisk w klatkach
Kura jest stworzeniem terytorialnym. Posiadanie własnej przestrzeni zdaje się odgrywać istotną rolę w utrzymaniu jej dobrego samopoczucia.
Jednak w hodowlach klatkowych kury utrzymywane są w 20–60 osobowych grupach, gdzie na jedną kurę przypada przestrzeń niewiele większa od kartki A4.
Przypadki kanibalizmu w hodowlach klatkowych
Kura w naturalnych warunkach spędza ok. 60% swojego czasu na przeczesywaniu terenu, grzebaniu w ziemi, dziobaniu i poszukiwaniu jedzenia.
Brak możliwości realizacji tej potrzeby i ścisk w klatkach sprawiają, że kury wydziobują pióra innym ptakom. Jest to bardzo bolesne i może prowadzić do poważnych ran. Często dochodzi do kanibalizmu.
Kury są narażone na choroby i złamania
Z powodu ciągłego znoszenia jajek oraz ograniczenia możliwości ruchu kury cierpią na poważne niedobory wapnia, które przekładają się na osteoporozę. Choroba ta sprawia, że ptaki odczuwają ogromny i chroniczny ból oraz doprowadza do złamań kości i pękania kręgów, co może kończyć się paraliżem.
Wysoka śmiertelność kur w hodowlach klatkowych
Eksploatacja prowadzi do wyniszczenia organizmów kur. Nasze śledztwo na fermie drobiu Woźniak w Wiosce wykazało, że w niektórych przypadkach umierają one podczas znoszenia jaj.
Pomimo ustawowego obowiązku usuwania martwych ptaków na fermach, śledztwa udokumentowały rozkładające się w klatkach ciała kur, które leżały w takim stanie przez kilka dni.
Polacy są przeciwko cierpieniu kur w klatkach
Z badań wynika, że prawie 75% Polaków uważa, że hodowanie kur w klatkach nie zapewnia tym zwierzętom odpowiednich warunków życia (Biostat 2024).To dzięki waszemu głosowi wiele firm zdecydowało się zrezygnować z jaj z tego rodzaju chowu!
Pomóż walczyć z okrucieństwem hodowli klatkowej!
Obecnie trwa zbiórka na rzecz pomocy kurom nioskom. Przekaż darowiznę na nasze działania i pomóż nam walczyć z hodowlą klatkową kur! Twoje wsparcie pomoże nam organizować spotkania z firmami, monitorować ich postęp w wycofywaniu jaj klatkowych i prowadzić kampanie edukacyjne, aby jak najwięcej osób stanęło do walki o poprawę losu kur niosek.