Dzięki determinacji aktywistów na statku Sea Shepherd i sprawnie przeprowadzonej akcji medialnej relacja z rzezi delfinów w japońskiej zatoce Taiji ponownie wstrząsnęła światem. Po raz pierwszy prawda o Taiji wyszła na jaw w 2009 roku za sprawą nagrodzonego Oskarem dokumentu “Zatoka Delfinów” (The Cove). W tym sezonie złożona z wolontariuszy załoga Strażników Zatoki codziennie patroluje wybrzeża Taiji, podając na bieżąco informacje i prowadząc livestream z polowań.

Okręty Sea Shepherd podążają też za japońskimi wielorybnikami. Komercyjne rybołówstwo w obrębie Morskiego Rezerwatu Waleni Oceanu Południowego jest zabronione, więc japoński przemysł działa pod przykrywką badań naukowych. Wczoraj w ramach odwetu za bezkolizyjne blokowanie połowów statki kłusowników staranowały okręt Sea Shepherd “Bob Barker”. W przygotowanej z premedytacją kolizji udało się im uszkodzić burtę statku. O takich akcjach odwetowych pisaliśmy już w ubiegłym roku na naszym blogu.

Fala oburzenia na proceder połowu waleni skupia się obecnie głównie na Japonii, światowej potędze w tej dziedzinie. Jednak za rzezie morskich ssaków odpowiadają także kraje europejskie, takie jak Norwegia i Islandia. W tym roku Sea Shepherd przeprowadzi operację Grindstop 2014. Jej celem jest powstrzymanie masakry równie niepotrzebnej i barbarzyńskiej co w Taiji, a wydarzającej się co roku w północno-zachodniej Europie – wokół podległych Danii Wysp Owczych.

Playing-piano-in-Kiev

Ubój grindwali odbywający się co roku w zatokach Wysp Owczych nie ma żadnego uzasadnienia w ekonomii państwa, interesach przemysłu spożywczego ani rozrywkowego. W przeciwieństwie do japońskich polowań maskujących te interesy mianem “tradycji” (Taiji) bądź prowadzonych pod przykrywką nauki, polowanie ma charakter wyłącznie sportowy – określane jest jako “tradycyjna zabawa wikingów”. Stada grindwali i delfinów zaganiane są do zatok i rozrywane hakami oraz nożami – myśliwi nie oszczędzają nawet młodych i ciężarnych matek.

Akcje Sea Shepherd przeciwko okrutnej tradycji sięgają 1983 roku. W efekcie bojkotu zainicjowanego jeszcze w 2000 r. ponad 20000 punktów sprzedaży w Europie zrezygnowało ze sprowadzania ryb z Wysp Owczych. Latem 2010 r. miała miejsce pierwsza operacja Grindstop. Polegała ona na ukrytym dokumentowaniu dowodów makabrycznego procederu przez agentów Sea Shepherd. W 2011 r. operacja “Wyspy Okrutne” uniemożliwiła liczne polowania, a nurkowie ze statku “Brigitte Bardot” odkryli podwodne cmentarze, na których porzuca się zwłoki upolowanych waleni. W 2012 Sea Shepherd oskarżyło Danię przed Komisją Europejską o naruszenie Konwencji Berneńskiej, Konwencji z Bonn i ASCOBAN.

Mimo to w 2013 r., w ciągu zaledwie miesiąca, życie straciło ponad 1100 morskich ssaków, w tym stado 430 delfinów białobokich. Dlatego Sea Shepherd planuje eskalację działań w roku 2014.

Jednym z celów Sea Shepherd jest wykorzystanie edukacji i  globalnych mediów do zainteresowania opinii publicznej i budowania świadomości trudnej sytuacji delfinów i wielorybów wokół Wysp Owczych. Sea Shepherd ma zamiar wezwać rząd duński do odpowiedzialności za udzielanie pożyczek i dotacji unijnych Wyspom Owczym otwarcie naruszającym przepisy unijne chroniące waleniowate. Operacja ma na celu wywarcie presji na duński rząd, by przestał tolerować rzeź odbywającą się na jego terytorium zależnym. Grindstop 2014 ma wsparcie celebrytów i zamierza zdobyć bezpośrednie poparcie członków Parlamentu Europejskiego.

W ramach akcji Sea Shepherd utrzymywać będzie odstraszające patrole na wodzie i lądzie, a w razie konieczności użyje pokojowych taktyk interwencyjnych, by zapobiec rzezi. Trwają także badania nad możliwością akustycznego odstraszania stad od zatok w okresie polowań. Tegoroczna akcja będzie łączyć działalność śledzczą i edukacyjną. Łodzie uczestniczące w połowach zostaną zidentyfikowane, a dane ich właścicieli przekazane unijnym handlowcom, punktom sprzedaży i sieciom marketów w celu sporządzenia czarnych list dostawców.

Trzymamy kciuki za powodzenie planu i wypatrujemy dalszych informacji dotyczących akcji. Pojawią się z pewnością na facebooku organizacji: Sea Shepherd Global.

Julia

03.01.2014