Być może zastanawiacie się, dlaczego temat hodowli przemysłowej zwierząt tak bardzo spędza sen z powiek aktywistom. Utrzymywanie zwierząt hodowlanych w warunkach zgodnych z ich dobrostanem jest konieczne dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego. Odpowiednie warunki chowu zwierząt reguluje także prawo.
Czym jest dobrostan?
Dobrostan – sposób chowu zwierząt, który zapewnia im życie w swoim naturalnym środowisku, tym samym gwarantując dobry stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Zaspokaja wszystkie podstawowe potrzeby zwierząt – od dostępu do odpowiedniego pożywienia i czystej wody, przez dbałość o odpowiednią przestrzeń życiową (mikroklimat pomieszczeń, warunki świetlne itp.), po dbałość i leczenie, a także zapewnienie towarzystwa innych zwierząt. Tym samym nie pozwala na okaleczenia i inne symptomy złego stanu fizycznego i psychicznego.
Jak żyje kura w naturze?
- Kury są zwierzętami stadnymi, ustalają hierarchię i żyją w stadach od 10 do 20 osobników.
- W trakcie znoszenia jaj kury wykazują indywidualne preferencje – niektóre szukają towarzystwa, inne lubią ciszę i spokój.
- W warunkach naturalnych żyją ponad 10 lat.
- Eksplorują teren, są ciekawskie, lubią spacerować w poszukiwaniu pożywienia.
- Dziobią i grzebią w ziemi, co je uspokaja, relaksuje i pozwala zachować higienę psychiczną.
Jak żyją kury znoszące jajka “trójki”?
- Utrzymywane są w grupach od 20 do 60 osobników. W jednej hali produkcyjnej – zależnie od liczby poziomów klatek – może mieścić się nawet 100 000 zwierząt.
- Znoszą jaja, które automatycznie opadają na taśmę przed klatką. Nie mają możliwości znosić jaj w zaciszu lub odosobnieniu, a tym bardziej ich wysiadywać.
- Ze względu na wycieńczenie organizmu, już po półtora roku znoszenia jaj w klatce kury trafiają do rzeźni. Chów klatkowy cechuje się największym odsetkiem kur, które umierają przedwcześnie. Prawie 9% zwierząt nie dożywa końca cyklu hodowlanego.
- Żyją w ciągłym ścisku. Na jedną kurę przypada przestrzeń powierzchni kwadratu o długości boku 27 cm. Nioski narażone są na zjawisko spontanicznego gromadzenia się w jednym punkcie do takiego stopnia, który powoduje podduszanie siebie nawzajem.
- Nie widzą słońca, nie grzebią w ziemi, nie dziobią trawy. Prowadzi to do apatii, frustracji, aktów agresji i pterofagii, czyli wydziobywania piór innym kurom z powodu niemożności swobodnego poszukiwania żywności.
W warunkach przemysłowych utrzymywanych jest ponad 95% kur niosek w Polsce.
Oznacza to, że aktualnie większość jaj, które widzisz na sklepowych półkach, pochodzi od kur trzymanych w klatkach.
Możesz to zmienić kupując jaja z lepszego chowu niż klatkowy.
Podpisz deklarację o niekupowaniu jaj “trójek”
Źródła: Raport Otwartych Klatek
Zdjęcia: www.pixabay.com i materiały własne.