Jeśli obserwujecie nasz blog i media społecznościowe, pewnie zdążyliście już zauważyć, że w tym roku biznes w Polsce był łaskawy dla kur niosek. Regularnie publikowaliśmy informacje o firmach, które podjęły decyzję o wycofaniu z użycia i sprzedaży jajka pochodzące z chowu klatkowego. Czas na kolejną dobrą wiadomość!

Nie tylko sklepy spożywcze

W ostatnich miesiącach decyzje o wprowadzeniu polityki rezygnacji z jajek “trójek” najliczniej ogłaszały sieci spożywcze – hipermarkety, supermarkety, dyskonty i delikatesy. Jednak inne sektory rynku też zaczęły zauważać ten trend i wycofywać “trójki” ze swoich dostaw. Były to między innymi kawiarnie i restauracje, a także hotele. Słuszne kroki w kierunku poprawy losu kur podejmują zarówno polskie firmy, jak i polskie oddziały zagranicznych firm, które nie mają jeszcze centralnej polityki w tej kwestii. Polskę obejmują również globalne zobowiązania międzynarodowych gigantów.
Na ten krok zdecydowało się jednak stosunkowo wciąż niewiele hoteli. Z działających w Polsce grup hotelowych można wymienić: Accor, w tym polska marka Orbis (oraz Ibis, Mercure i Novotel), InterContinental (w tym HolidayInn, Sofitel) oraz Louvre Hotel Group (Campanile, Golden Tulip).

Idzie nowe?

Chociaż grupa hoteli B&B ma francuski rodowód, polski oddział zarządzany jest lokalnie. Składa się on z pięciu hoteli w największych miastach Polski. Kierownictwo firmy zaangażowało się w sprawę kur niosek i poza podjęciem szybkiej decyzji o wycofaniu z użycia jajek klatkowych, w ciągu paru miesięcy wprowadziło stosowne zmiany. Od dnia 1.12.2017 w żadnym z hoteli B&B w Polsce nie traficie już na jajecznicę z jajek “trójek”!
Podejście i poziom prezentowany przez hotele B&B powinny być wzorem dla wielu cztero- lub pięciogwiazdkowych marek hotelowych, które szczycą się wysokimi standardami czy wręcz luksusem, a jednak w rzeczywistości zaniedbują tak podstawowe kwestie. Ile jeszcze czasu zajmie najdroższym hotelom w Polsce uświadomienie sobie, jak ważny jest los zwierząt hodowlanych?

hodowla klatkowa kur

Cierpienie kur

Decyzje firm o wycofaniu ze swoich dostaw jajek pochodzących z chowu klatkowego są niezwykle ważne. Im więcej firm z branży spożywczej i gastronomicznej ogłasza politykę cage-free, tym jaśniejszy jest sygnał dla hodowców kur niosek: czas zmienić produkcję. Klatki dla kur nie mają przyszłości.
System klatkowy jest wyjątkowo okrutny dla zwierząt. Bezduszna produkcja nie widzi w kurach wrażliwych, cierpiących istot, a jedynie liczby. Ptaki przebywają w wielkich halach, gdzie może być ich nawet ponad 100 000.
Wciśnięte są do klatek, w których mają do dyspozycji przestrzeń niewiele większa od kartki formatu A4, a ich podłoże to metalowa krata, wywołująca rany i deformacje nóg. Kury pozbawione są możliwości zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb, takich jak grzebanie w ziemi czy nawet rozprostowanie skrzydeł, nie mają też dostępu do naturalnego światła ani świeżego powietrza.
Każdy z nas może przestać kupować jajka klatkowe i tym samym przestać wspierać ten okrutny biznes. To ma znaczenie!

MOŻESZ POMÓC